Temat: do usunięcia

;

Powinnaś skorzystać z pomocy psychologa i powiedzieć to wszystko wyrzucić z siebie b facet szybko ucieknie .Zamęczysz się
;
gdybyś mu się nie podobała, to nie byłby z Tobą, nie dawał buziaków i nie znosiłby humorów. Porozmawiaj z nim szczerze
Ale jak, co mam powiedzieć? Chcę, ale nie wiem jak. 
albo porozmawiasz  z psychologiem o tym jak najszybciej, albo ten facet zwariuje, a i tak już ma niebiańską cierpliwość.

piszesz, że "a przecież wprost nie zapytam, bo wiadomo co odpowie, niekoniecznie zgodnie z prawdą" a gdyby o mnie tak sądziła moja druga połówka to naprawdę by mnie to zabolało. Poproś go o rozmowę, ze jej potrzebujesz, wytłumacz wszystko i będzie Ci lżej. A podczas seksu zaobserwuj reakcje jego ciała na to co robisz -tego nie da sie/nie ma sensu udawać i zobaczysz, ze naprawdę go podniecasz :)
Według mnie mimo wszystko powinnaś porozmawiać ze swoim chłopakiem. Najlepiej kiedy będziecie sami, na spokojnie. Szczerość to podstawa związku. Poza tym faceci to są takie dziwne osobniki, że im często trzeba wprost coś powiedzieć, bo oni nie zdają sobie ze wszystkiego sprawy a i domyślać się też nie potrafią ;)
Co do seksu - przecież orgazm nie jest powodowany przez sam wzrok. To wtedy by facetowi nie potrzebna była kobieta w domu, wystarczyłyby mu pisemka.
Nie chodzi o to, że on mnie okłamuje tylko o to, że nie chciałby mnie zranić, szczególne, że ostatnio ryczę jak dziecko bez powodu
Wiem, że muszę porozmawiać, proszę Was właśnie o radę; JAK? Jakbyście to rozegrały?
Po prostu :) Mówisz mu, ze chcesz o czymś pogadać, siadacie sobie w spokoju i zaczynasz na temat swoich kompleksów, wątpliwści, w miedzyczasie przeproś za humory i podziekuj mu że tyle znosi, to poczuje się ważny. Powiedz mu, że gdyby ważny nie był to byś mu tego nie mówila :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.