Temat: Podobaja mi sie tylko duzo starsi faceci ;/

Odkad pamietam zawsze podobali mi sie starsi ode mnie faceci, zazwyczaj 15-20 lat starsi. Nie byloby to problemem, gdybym przez to nie miala problemow ze znalezieniem kogos... Nigdy nie bylam w powaznym zwiazku, zazwyczaj spotykam sie z ludzmi w moim wieku, albo troche starszymi, bo tacy wlasnie mnie otaczaja w codziennym zyciu. Chlopacy, z ktorymi sie spotykalam podobali mi sie, ale nie pociagali mnie fizycznie, bardziej traktowalam ich jako swoich kolegow. W te wakacje poznalam nad morzem o 17 lat starszego faceta, wypilismy kilka drinkow razem, dalam mu swoj nr tel, ale nie zadzwonil. Na to wyglada, ze faceci w tym wieku traktuja 20 latki niezbyt powaznie... wydaje sie to glupi problem, nie wiem nawet skad sie wzial. Chcialabym poznac kogos wyjatkowego, zakochac sie, byc szczesliwa... ale cos sobie "zakodowalam" w glowie i szukam chyba faceta, ktory nie istnieje ;P ma ktos moze podobny problem? o ile starszy jest wasz chlopak i jak sie poznaliscie?
ja również zawsze lubiłam starszych facetów. Nawet w marzeniach erotycznych zawsze jest facet sporo starszy.
mój mąż jest starszy o 8 lat i taka różnica jest dla nas ok :) zreszta, mój były chłopak był starszy o 9 lat. Też wolę starszych i Cię rozumiem :) A swoja miło sc znajdziesz w chwili, kiedy najmniej się będziesz tego spodziewać :)
ja jak mialam 18 lat to bylam z facetem ktory mial wtedy 45 lat, niestety nie byl ze mna szczery, ponoc byl w zwiazku w tym samym czasie co ze mna i klamal. drugi, jak mialam  19 to mial 40lat (tak naprawde byl kilka lat starszy ale mnie oszukal, nie wiem czemu, przeciez i tak byl stary..), okazalo sie ze gral na dwa fronty. mysle ze jak bym z ktoryms z nich zostala w stalym zwiazku to to bylaby porazka. moja mama jest mlodsza od mojego taty 18 lat i teraz na starosc narzeka. (wiem ze kazdy jest inny, nawet ludzie w tym samym wieku w zwiazkach narzekaja na siebie).

potem przed moimi 20tymi urodzinami poznalam mojego obecnego meza, ktory jest 5 lat starszy. i jest miloscia mojego zycia :)
Pasek wagi
mój jest pół roku starszy
były był rok młodszy

nie lubię starszych facetów
mój narzeczony jest 11 lat starszy, poznaliśmy się przez neta jednak wtedy żadne z nas nawet nie dopuszczało myśli o byciu razem, a jednak po dwóch latach zostaliśmy parą. Wcześniej miałam chłopaków w moim więku, ale ten ostatni był strasznym dzieciekiem , tylko komputer itd.

Ja jestem dość dojrzała jak na swój wiek, bo przyszło mi szybko dorosnąć, za to mój narzeczony jest młody duchem i ciałem i w sumie nigdy nie czuje przepaści między nami.

Nie wyobrażam sobie byc teraz z jakimś młodym szczylem. Ale chyba 20 lat to już byłoby dla mnie za dużo
Taki o 20 lat straszy wyglądałby przy Tobie jak tatko.
Pierwszy był ode mnie 9 lat starszy, drugi 8 lat starszy. 
Pasek wagi

courage. napisał(a):

Taki o 20 lat straszy wyglądałby przy Tobie jak tatko.


Nieprawda! niektorzy faceci w tym wieku nie wygladaja np. na 40 lat. Moim zdaniem faceci "ladniej" sie starzeja niz kobiety :P
Mój obecny chłopak jest ode mnie starszy o 9 lat (ja mam 18 on 27:D). Nie przeszkadza mi różnica wieku chociażby dlatego że on czuje się bardzo młodo duchem, zresztą czasami też twierdzi ze ma 16 lat dopiero :D
No fakt 15-20 lat to sporo jednak wiek nie jest najważniejszy. Moja koleżanka poznała faceta 20 lat starszego, wyszła za mąż i niedawno została mamą. Jest szczęśliwa tyle że ta moja koleżanka to jest taka trochę jak starsza kobieta takie ma zachowanie i styl ubierania no i z wyglądu wygląda na sporo starszą niż jest

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.