Temat: zajęty ON, zajęta ONA

Cześć Dziewczyny i Chłopaki
interesuje mnie wasze zdanie na taki temat, przedstawię sytuację w skrócie.
On jest w związku z kobietą od 2 lat , ona również z mężczyzną od 2 lat.
1,5 roku temu poznają się w pracy, od pierwszego wejrzenia zaiskrzyło między nimi. Pracowali razem pół roku, potem kontakt się urwał. Ale ostatnio odezwali się do siebie ponownie, wczoraj się spotkali w pubie, do niczego nie doszło. Po spotkaniu piszą do siebie na wzajem jak im się podobało i że już tęsknią. Strasznie ich do siebie ciągnie wzajemnie, co razem zauważają. Planują termin kolejnego spotkania.
Dodam, że oboje mają po 23 lata.

Co byście zrobili w takiej sytuacji. Dziękuję za szczere opinie.
Jako jedna z tych osób? Zdecydowała się. Mam chłopaka, to nie flirtuję z innym. Chcę flirtować - zrywam z chłopakiem.
Jako osoba postronna - wspomniała, że tak się nie robi i więcej się nie mieszała. 
Szczerze? Skoro On zdradza (czy jakkolwiek to nazwać) obecną partnerkę to jaką Ona ma mieć pewność, że z nią nie postąpi tak samo? I to samo tyczy się jej.

Oazuu napisał(a):

Jako jedna z tych osób? Zdecydowała się. Mam chłopaka, to nie flirtuję z innym. Chcę flirtować - zrywam z chłopakiem.Jako osoba postronna - wspomniała, że tak się nie robi i więcej się nie mieszała. 


Dokladnie tak :):) z ust mi to wyjęłaś 

Zależy od tego jak wam jest w tamtych związkach, czy warto to wszystko poświęcać?

Zakazany owoc smakuje najlepiej 

spróbować gdzieś tam można coś po kryjomu, być może to Twój jedyny, nic niewiadomo. Ja bym ciągła dalej tą znajomość, ale tak z dystansem- żeby potem nie żałować. 

Oazuu napisał(a):

Jako jedna z tych osób? Zdecydowała się. Mam chłopaka, to nie flirtuję z innym. Chcę flirtować - zrywam z chłopakiem.Jako osoba postronna - wspomniała, że tak się nie robi i więcej się nie mieszała. 
Pasek wagi

mgielka. napisał(a):

Oazuu napisał(a):

Jako jedna z tych osób? Zdecydowała się. Mam chłopaka, to nie flirtuję z innym. Chcę flirtować - zrywam z chłopakiem.Jako osoba postronna - wspomniała, że tak się nie robi i więcej się nie mieszała. 
Dokladnie tak :):) z ust mi to wyjęłaś 


i mnie też!!!!!!
Pasek wagi
Nie jestem zwolenniczką iskrzenia na dwa fronty. To jest okropnie przykra sytuacja dla osoby zdradzanej. Trzeba mieć chociaż na tyle jaj by zdecydować i przyznać, że mamy ochotę zmienić partnera. Udawać, że w starym związku wszystko gra i na boku kręcić z kimś innym..za przeproszeniem.....na usta mi się ciśnie określenie : tchórzliwa, wygodnicka szmata.. Niezależnie jaka to płeć.
Pasek wagi
a potem jest płacz i żałowanie...
to znaczy , ze nie kochaja swoich partnerow i powinni sie rozstac i budowac inny zwiazek ze soba albo z kims innym....

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.