24 sierpnia 2013, 11:32
Mam duzy problem ze swoja siostra czuje sie bezradna nie wiem jak juz moge jej pomoc dlatego mam do Was prozbe moze Wy mi cos doradzicie albo ktos moze ma podobna sytuacje i jakos sobie z nia poradził.
Chodzi o Nasza Babcie ktora wyszla drugi raz za maz i chyba troszke zgłupiała bo kompletnie Nas olewa tak jakby wybrała tamta rodzine. Ja mam duzo pracy i niemam czasu o tym myslec ale moja siostra prawie codziennie przez nią płacze przez co slabo sie czuje ale powiedziala ze do psychologa nie pojdzie bo to wstyd z takiego powodu.
Dzis przesłała mi notke po ktorej jestem w szoku chyba wylała wszystko co w Niej siedziało i powiedziała ze troche jej ulzylo.
Chce to Wam tez pokazac napiszcie co o tym myslicie i jak moge pomoc swojej siostrze zeby tak sie tym nie gryzła?
-Co z Ciebie za Babcia?
-Zdjełas moje zdjecie a powiesiłaś ich(czyli wnuczków drugiego męża)
-oni przyjeżdżają kiedy chcą mnie nawet nie zaprosisz na dłużej
-jak bolał mnie brzuch(wyrostek) nie zapytalas nawet jak dzwoniłaś do rodziców jak sie czuje tylko mowilas ze ciocia ma zylaki i jest taka biedna i chorowita a ja niedalam rady chodzic z bolu
-jak cos ode mnie chcesz to wtedy udajesz mila
-innym skladasz zyczenia urodzinowe a o moich dwa razy zapomnialas ,trzecim razem udałaś ze nie pamietasz kiedy mam
-nie przyjezdzasz do nas na swieta bo szkoda ci pieniedzy ale na zakupy przyjechać ci nie szkoda
-śnią mi sie po nocach koszmary z toba ze mnie nie chcesz
-powiedziałaś ze się mnie wstydzisz
-gdy do ciebie dzwonilam ty niechcialas ze mna rozmawiac mowiac ze niemasz czasu i ze później zadzwonisz nie zadzwonilas
Przykro mi ze taka jestes i mam do ciebie o to zal.
Jak to przeczytałam zrobiło mi sie przykro mowie jej zeby sie nie przejmowała olała ale to nic nie daje.
Co mogę zrobić?
Edytowany przez Lusesitaaa 24 sierpnia 2013, 11:55