Temat: Związek z kuzynem?

Od jakiegoś czasu spotykam się z moim kuzynem (tak jak z facetem..). Pytanie, czy bardzo źle to wygląda? Wg prawa niby wszystko legalnie a jak jest ze społecznego punktu widzenia? Nasi ojcowie są rodzeństwem ciotecznym. Póki co, nikt o niczym nie wie.
Sama napisalas- z kuzynem- jak to w ogole brzmi... Jak dla mnie-NIE
Obgadywać będą napewno...ale cóż żyje się tylko raz;)
Pasek wagi
rodzenstwo cioteczne ,to bliska rodzina
dla mnie masakra;/

hania2007  wiesz co to jest kazirodztwo? To związek ojca z córką, matki z synem, rodzeństwa. W przypadku Autorki używanie tego określenia jest błędem. A mianem kuzyna określa się też krewnych dalszych, czyli  np. osoby mające wspólnych pradziadków.

nasi ojcowie są rodzeństwem ciotecznym.. on chyba jest dla mnie kuzynem?
za bliskie pokrewieństwo , odpuść sobie bo i tak nic z tego wg prawa nie będzie .
matylda.dolny tylko jeśli w  Waszej rodzinie występowały choroby genetyczne powinniście przemyśleć Wasz związek.

roksana1971 napisał(a):

hania2007  wiesz co to jest kazirodztwo? To związek ojca z córką, matki z synem, rodzeństwa. W przypadku Autorki używanie tego określenia jest błędem. A mianem kuzyna określa się też krewnych dalszych, czyli  np. osoby mające wspólnych pradziadków.
to określenie na każdy związek rodzinny - są kuzynami, krew jeszcze zbyt mało wymieszana, żeby mówić o tym jak o zwykłym związku
To jest dalszy stopień kuzynostwa, w mojej rodzinie też jest taki związek.
Mogłaś napisać "dalszy kuzyn", bo pewnie większość nie doczytała i myśli, że to syn rodzeństwa któregoś z Twoich rodziców
Pasek wagi
Zatem różnica jest tylko trzech pokoleń? Dobrze liczę? Kurcze nie mogę sobie tego przełożyć na swoją rodzinę.
Mimo wszystko byłoby mi głupio :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.