- Dołączył: 2013-08-11
- Miasto: krobia
- Liczba postów: 6
18 sierpnia 2013, 20:58
Od jakiegoś czasu spotykam się z moim kuzynem (tak jak z facetem..). Pytanie, czy bardzo źle to wygląda? Wg prawa niby wszystko legalnie a jak jest ze społecznego punktu widzenia? Nasi ojcowie są rodzeństwem ciotecznym. Póki co, nikt o niczym nie wie.
Edytowany przez matylda.dolny 18 sierpnia 2013, 20:59
- Dołączył: 2012-10-21
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 280
18 sierpnia 2013, 21:07
Sama napisalas- z kuzynem- jak to w ogole brzmi... Jak dla mnie-NIE
- Dołączył: 2011-05-15
- Miasto: Trzeci Szałas Po Lewej
- Liczba postów: 4761
18 sierpnia 2013, 21:08
Obgadywać będą napewno...ale cóż żyje się tylko raz;)
18 sierpnia 2013, 21:11
rodzenstwo cioteczne ,to bliska rodzina
dla mnie masakra;/
- Dołączył: 2010-01-08
- Miasto: Aaaaaaa
- Liczba postów: 1545
18 sierpnia 2013, 21:11
hania2007 wiesz co to jest kazirodztwo? To związek ojca z córką, matki z synem, rodzeństwa. W przypadku Autorki używanie tego określenia jest błędem. A mianem kuzyna określa się też krewnych dalszych, czyli np. osoby mające wspólnych pradziadków.
Edytowany przez roksana1971 18 sierpnia 2013, 21:12
- Dołączył: 2013-08-11
- Miasto: krobia
- Liczba postów: 6
18 sierpnia 2013, 21:12
nasi ojcowie są rodzeństwem ciotecznym.. on chyba jest dla mnie kuzynem?
- Dołączył: 2012-01-27
- Miasto: Gdzies Tam
- Liczba postów: 4497
18 sierpnia 2013, 21:13
za bliskie pokrewieństwo , odpuść sobie bo i tak nic z tego wg prawa nie będzie .
- Dołączył: 2010-01-08
- Miasto: Aaaaaaa
- Liczba postów: 1545
18 sierpnia 2013, 21:14
matylda.dolny tylko jeśli w Waszej rodzinie występowały choroby genetyczne powinniście przemyśleć Wasz związek.
18 sierpnia 2013, 21:15
roksana1971 napisał(a):
hania2007 wiesz co to jest kazirodztwo? To związek ojca z córką, matki z synem, rodzeństwa. W przypadku Autorki używanie tego określenia jest błędem. A mianem kuzyna określa się też krewnych dalszych, czyli np. osoby mające wspólnych pradziadków.
to określenie na każdy związek rodzinny - są kuzynami, krew jeszcze zbyt mało wymieszana, żeby mówić o tym jak o zwykłym związku
- Dołączył: 2006-04-22
- Miasto: Ny
- Liczba postów: 3493
18 sierpnia 2013, 21:15
To jest dalszy stopień kuzynostwa, w mojej rodzinie też jest taki związek.
Mogłaś napisać "dalszy kuzyn", bo pewnie większość nie doczytała i myśli, że to syn rodzeństwa któregoś z Twoich rodziców
- Dołączył: 2009-11-11
- Miasto: Bolesławiec
- Liczba postów: 3844
18 sierpnia 2013, 21:17
Zatem różnica jest tylko trzech pokoleń? Dobrze liczę? Kurcze nie mogę sobie tego przełożyć na swoją rodzinę.
Mimo wszystko byłoby mi głupio :)