9 sierpnia 2013, 09:10
moj maz opil sie przy swojej rodzinie i zaczal mowic ze musi jutro isc na plaze popatrzec na mlode dziewczyny bo w domu tego nie ma ,ze jestem wredna malpa ze po co z nimi siedze ,zebym stad szla a oni nic zero reakcji -nie wiem czy sie nie rozwiesc
Edytowany przez krystianka 9 sierpnia 2013, 09:13
- Dołączył: 2007-06-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15666
9 sierpnia 2013, 23:35
współczuję. ode mnie za taki tekst dostałby w pysk i powiedziałabym mu, że w takim razie droga wolna...
10 sierpnia 2013, 10:15
on chce wszytskim udowodnic ze bedzie mial 20 stke a zona pomiata bo stac go na lepsza
11 sierpnia 2013, 10:42
krystianka napisał(a):
on chce wszytskim udowodnic ze bedzie mial 20 stke a zona pomiata bo stac go na lepsza
No
to niech idzie i szuka sobie dwudziestek... Watpie, czy na niego
poleca, choc jakas desperatka, ktorej starszy facet zaimponuje, pewnie
sie znajdzie.
A potem co, bedzie sobie coraz mlodszych szukac?
Niech szuka.
zapomnij1986 napisał(a):
Ja bym Mu powiedziała coś w stylu:"w tej sytuacji nie będe Cię zmuszać byś musiał na mnie patrzeć. Przenocuj u rodziców a rano przywiozę Ci twoje rzeczy. Idę - czas najwyższy poszukać mężczyzny - nie pluszowego misia."
Wlasnie.
Choc 'pluszowego misia' zamienilabym na inne slowa... ale nie bede na forum przeklinac ;)
11 sierpnia 2013, 21:15
teraz chodzi straszy rozwodem ,udaje niewinnego ,napieprza do rodziny na mnie
- Dołączył: 2009-11-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4223
12 sierpnia 2013, 08:31
wszystko to co piszesz nie brzmi dobrze, wygląda jakby on nie miał do ciebie w ogóle szacunku..... czy to jest na prawdę facet z którym chcesz spędzić całe swoje życie? Czy są jakieś pozytywy tego związku? Bo jeśli sytuacja wygląda jak ją przedstawiasz, to powinnaś coś z tym zrobić...
12 sierpnia 2013, 21:52
nie potrafie mu tego wybaczyc ze przy nich tak powiedzial ..ogolnie po pijaku non stop obraza ,mowi ze mial malo zwiazko ze potrzebuje fajerwerkow ,juz od jakiegos czasu ten sam temat
Edytowany przez krystianka 12 sierpnia 2013, 21:54