Temat: Dać mu szanse ?

Poznałam fajnego faceta,jest ode mnie nie wiele starszy, jednak jest w trakcie rozwodu, ma sliczna córeczke, matka dziecka znalazła sobie innego a dziecko wychowuje ojciec, gdy go poznałam wydał mi sie odrazu fajnym facetem, i odrazu powiedział ze jest w trakcie rozwodu, jednak nie wiem czy warto byc z kims takim, boje sie ze koniec w koncu nie wezmie rozwodu,nigdy nie byłam z kims takim kto by miał dziecko a tymbardziej żone z ktora sie rozwodzi, on jestm fajnym facetem ale nie wiem czy nie skomplikuje sobie zycia przez cos takiego,czy warto angazowac sie  w taki zwiazek? Czy raczej poczekac az zobacze papiery rozwodowe i byc na razie tlyko kolezanka?
spokojnie, jeśli nie jestes pewna powiedz mu o tym, poznaj go bliżej, ugruntuj o nim opinię i nie spiesz się z decyzjami. dla mnie facet wychowujący dziecko musi być bardzo odpowiedzialny i opiekuńczy, raczej nie będzie ci płatał figli.
Pasek wagi
Dopiero go poznałaś - daj mu szansę :) 

Żona go zostawiła więc do rozwodu pewnie dojdzie, takie przypadki gdzie się to ciągnie latami są zwykle kiedy facet znajduje kochankę i jej obiecuje rozwód.

Aby być fer możecie na razie się po prostu spotykać i tyle.

To, że opiekuje się dzieckiem moim zdaniem dobrze o nim świadczy.
Nie musisz od razu z nim mieszkać...
jeśli i tak się rozwodzi (z tego co rozumiem, to nie z Twojego powodu?), to dlaczego nie mielibyście być razem?

http://flomedica.pl/




tylko upewnij się czy aby na pewno się rozwodzi ...
spróbować można :)

A ile Ty masz lat, ile on?
bycie z "dzieciatym facetem" wymaga sporo dojrzałości
póki co masz chyba jakieś wątpliwości więc nie jesteś jeszcze gotowa
daj sobie i jemu czas, nie spiesz się z decyzjami- sama za jakiś czas zobaczysz w jakim kierunku to idzie
No ja mam 21 a on 25,nie przeze mnie on sie rozwodzi tylko ze ta zona go zostawiła, ale boje sie takiego zwiazku;/  I skad mam wiedziec ze napewno sie rozwodzi;/

JulkaBulka napisał(a):

No ja mam 21 a on 25,nie przeze mnie on sie rozwodzi tylko ze ta zona go zostawiła, ale boje sie takiego zwiazku;/  I skad mam wiedziec ze napewno sie rozwodzi;/

Ja też bym się bała. Facet z dzieckiem to i dla Ciebie duża odpowiedzialność, a jesteś jeszcze młoda. Ja bym się nie angażowała. Tym bardziej, że jeszcze nie widziałaś tych papierów, może to pic na wodę.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.