Temat: Rodzice

Co byscie zrobily jakby wasza 16 letnia siostra nie wrocila z dyskoteki spala u 23 latka z ktorym sypa chociaz para nie sa  . Wy dzwonicie do mamy ktora odwraca kota ogonem i drze sie do was ze ty robisz to samo z chloapkiem < macie po 20 lata jestescie od roku razem> zaznaczam ze nigdy u niego spalas i ze zawsze wracalas do domu na noc.
ja mam starsza siostre, ale wiem jakim bylam niezlym ziolkiem. niestety jak dojrzewalam to mojej siostry nie bylo bo dorosla sie wyprowadzila i wiedze czerpalam z internetu
Pasek wagi

Aspenn napisał(a):

wrednababa56 napisał(a):

Aspenn napisał(a):

wrednababa56 napisał(a):

Aspenn napisał(a):

No to żeby sie mamusia nie zdziwliła jak szybko babcią zostanie. 16 lat a 20 to jednak jest róznica,ale matka tego chyba nie rozumie
a w wieku 26 lat nie mozna dziecka zmajstrowac?dlaczego 16 latka to musi byc glupim dzieciorobem, ja bralam tabletki jak mialam prawie 17 lat i do dzisiaj (25 lat) nie zrobilam z ojca dziadkamoze nocleg u chlopaka to przesada  tym wieku,  ja potrafilam szukac wymowki aby zostac na noc z chlopakiem. co do reszty bym sie zgodzila.
 Owszem można,tylko inaczej wygląda 16latka z brzuchem a 26latka! Nie rozumiem cie WREDNA BABO nie znosisz dzieci,ciąży,masz strasznie chore podejscie do tych spraw a ciagle sie udzielasz w tematach o takiej tematyce???WTF??
nawet 26 latka moze byc zla matka. udzielam sie bo mam prawo, masz jakis problem? przestac zasmiecac temat swoimi uprzedzeniami
 Uprzedzona to ty jesteś,żal...


ty pierd*olisz nie na temat. chcesz czegos? zaloz temat i mozemy gadac
Pasek wagi

NiktNasNieKochal napisał(a):

Jestes zalosna nie rob ze mnie dzieciaka jakby nie telefon do nich to wcale bym nie wiedziala gdzie jest .Od nich odebrala .Co mialam zrobic? Dzwonilam po kolei do tego chlopaka kolezanki pary razy do niej na sam koniec do rodzicow nie wiem jak twoi ale moi rodzice jakby nie to ze odebrala napewno by nie czekali na Bog wie co ;) Sorry kazdy odpowiedzilny czlowiek napisalby chociaz glupia wiadomosc gdzie jest co sie z nim dzieje 10 rano zero odzywu . Nie martwiłabyś sie ?


Ale jesteś dzieciak.
I to, że dziewczyna nie odbiera od Ciebie tel też powinno dać Ci do myślenia.
Niby czemu jestem dzieckiem twoim zdaniem ? Bo zadzwonilam do rodzicow bo moja 16 LETNIA siostra spi u jakiegos typa po imprezie nie odbiera telefonow ? Nie wmówisz mi ze jestem zla siostra bo zamiast rozmowy ( z nia nie da sie rozmawiac ) zadzwonilam do rodzicow zrobilam wszystko co moglam .Ja tez jestem mloda tez mialam 16 lata ale takich numerow nie robilam i to nie jest normalne .Znam wiele takich dziewczyn ktore mowily "to moje zycie bede robila co chciala" i teraz co maja ? dzieciaka bez szkoly bez faceta bez niczego . A takie zachowanie jak jej doprowadzi tylko do jednego kocham ja i nie zamierzam patrzec jak marnuje sobie zycie .Nie jestem jej przyjaciolka jestem siostra a ona nie jest dorosla tylko zaledwie co skonczyla gimnazjum wiec daruj sobie takie teksty ze jestem dziecina 

NiktNasNieKochal napisał(a):

Niby czemu jestem dzieckiem twoim zdaniem ? Bo zadzwonilam do rodzicow bo moja 16 LETNIA siostra spi u jakiegos typa po imprezie nie odbiera telefonow ? Nie wmówisz mi ze jestem zla siostra bo zamiast rozmowy ( z nia nie da sie rozmawiac ) zadzwonilam do rodzicow zrobilam wszystko co moglam .Ja tez jestem mloda tez mialam 16 lata ale takich numerow nie robilam i to nie jest normalne .Znam wiele takich dziewczyn ktore mowily "to moje zycie bede robila co chciala" i teraz co maja ? dzieciaka bez szkoly bez faceta bez niczego . A takie zachowanie jak jej doprowadzi tylko do jednego kocham ja i nie zamierzam patrzec jak marnuje sobie zycie .Nie jestem jej przyjaciolka jestem siostra a ona nie jest dorosla tylko zaledwie co skonczyla gimnazjum wiec daruj sobie takie teksty ze jestem dziecina 


I co rodzice zrobili? Olali sprawę, prawda?
Czasem wszystko, co można zrobić, to być właśnie przyjaciółką, a nie żandarmem-siostrą. Zwłaszcza, jeśli nie ma się poparcia rodziców. Kablując powstrzymasz ją przed seksem czy przed imprezami? No najwyrażniej nie. Więc jak chcesz jej pomóc to widocznie nie pozostaje Ci nic innego, jak tylko się z nią zaprzyjaźnić i pomagać jej inaczej, niż lecąc do rodziców. Naprawdę rozumiem, że się o nią martwisz. Usiłuję tylko uświadomić Ci to, że świata, siostry ani rodziców nie zmienisz, możesz tylko zmienić swoje relacje z siostrą.

zostaje tylko rozmowa skoro Twoja mama to akceptuje.. i koniecznie pogadaj z nią o zabezpieczeniu!
probowałaś powiedzieć mamie , skoro olała temat to Ty też odpuść 

zlosnica1989 napisał(a):

NiktNasNieKochal napisał(a):

Niby czemu jestem dzieckiem twoim zdaniem ? Bo zadzwonilam do rodzicow bo moja 16 LETNIA siostra spi u jakiegos typa po imprezie nie odbiera telefonow ? Nie wmówisz mi ze jestem zla siostra bo zamiast rozmowy ( z nia nie da sie rozmawiac ) zadzwonilam do rodzicow zrobilam wszystko co moglam .Ja tez jestem mloda tez mialam 16 lata ale takich numerow nie robilam i to nie jest normalne .Znam wiele takich dziewczyn ktore mowily "to moje zycie bede robila co chciala" i teraz co maja ? dzieciaka bez szkoly bez faceta bez niczego . A takie zachowanie jak jej doprowadzi tylko do jednego kocham ja i nie zamierzam patrzec jak marnuje sobie zycie .Nie jestem jej przyjaciolka jestem siostra a ona nie jest dorosla tylko zaledwie co skonczyla gimnazjum wiec daruj sobie takie teksty ze jestem dziecina 
I co rodzice zrobili? Olali sprawę, prawda? Czasem wszystko, co można zrobić, to być właśnie przyjaciółką, a nie żandarmem-siostrą. Zwłaszcza, jeśli nie ma się poparcia rodziców. Kablując powstrzymasz ją przed seksem czy przed imprezami? No najwyrażniej nie. Więc jak chcesz jej pomóc to widocznie nie pozostaje Ci nic innego, jak tylko się z nią zaprzyjaźnić i pomagać jej inaczej, niż lecąc do rodziców. Naprawdę rozumiem, że się o nią martwisz. Usiłuję tylko uświadomić Ci to, że świata, siostry ani rodziców nie zmienisz, możesz tylko zmienić swoje relacje z siostrą.

Z tego co wyczytałam, to jednak coś to dało, bo siostra odebrała w końcu tel o d rodziców. Wiesz można próbować budować dobre relacje, ale muszą tego chcieć obie strony. Jakby odebrała telefon od siostry nie było by całej tej aukcji. Do autorki uważam, ze dobrze zareagowałaś, bo nie daj bosze coś by się stało to rodzice mieli by pretensje do Ciebie. A siostra na przyszłość może zmądrzeje i odbierze telefon. W ogóle jak dla mnie jest nie do pomyślenia spędzania w tym wieku całej nocy poza domem.

Pasek wagi
proszę proszę, jakie liberalne towarzystwo, kto by się spodziewał ;]

Aspenn napisał(a):

Pyuga napisał(a):

TO NIE JEST NORMALNE.Ona ma 16 lat. I autorka nie wtyka nosa w nie swoje sprawy, rany ludzie.. 16 lat dziewczyna i nie wraca na noc - dla Was to jest normalne, i jeszcze namawiacie na rozmowe o antykoncepcji i zabraniu do ginekologa. Gdzie Wy macie rozum ? A potem chodzą taką z brzuchami, i czują tam kopanie dziecka zamiast motylków od zakochania. Ogarnijcie się !Ją trzeba ustawić do pionu bo będzie zle, skad ona w ogole wzięła kolesia 23 letniego ? Autorko - porozmawiaj z nią, ale nie o antykoncepcji, tylko o tym jak pieprzy sobie życie, i jak to się może skończyć. Niech się bierze za naukę i zdanie matury, a nie...
Popieram w 100% Jedna z niewielu sensowna wypowiedź. Ja w wieku 16 lat miałam być o 22 w domu i kropka. A nie było to tak dawno temu. Dziwi mnie podejście większości że to nie sprawa autorki i że kabluje..

o.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.