Temat: Po jakim czasie poznałyście rodziców swojej drugiej połówki?

1. Po jakim czasie bycia w związku poznałyście rodziców swojej drugiej połówki?
2. W jakim wieku byłyście?
3. W jakich okolicznościach ich poznałyście?

pyzia1980 napisał(a):

Intensive napisał(a):

pyzia1980 napisał(a):

Z mężem :1.Znaliśmy się przeszło tydzień jak poznałam jego.....mamę,tatę,siostra,brata,babcię,dziadka.2.19 lat3.Mój wracał z pracy i miał wpaść po mnie.Mieliśmy iść do niego. W czasie drogi zadzwoniła jego matka by coś tam odebrał,a że to było ważne to nie mógł tego przełożyć.Po prostu poznasz moją rodzinę - tak oświadczył :DMogłam uciec :D ....Ale co to by dało :-) ?Mieliśmy być tam dosłownie minutkę,a zeszły 2-3 godziny.A po to mamusia obiadkiem chciała nas poczęstować,potem kawką,a potem ciasto,a potem chciała ze mną porozmawiać .....A potem osaczyła mnie jego siostra i brat....A na końcu babcia i dziadek.Ale ja super to spotkanie wspominam.Miło mnie przyjęli i fajnie się bawiłam.Cieszę się że był to spontan a nie sztywne spotkanie przed którym bym się bardzo stresowała.
Zeszłabym na zawał chyba w takiej sytuacji i stresowała się jeszcze bardziej. :D Ale to super, że dobrze to wspominasz mimo takiego "rzucenia na głęboką wodę" od razu. :D
Najlepsza była babcia Pierwsze pytanie "Kochaniutka a z którego jesteś rocznika".Ja - 83Ona - To kiedy ślubJa Ona - Nie patrz się tak na mnie dziecko,ja w tym wieku to już dzieci miałam Ja - Wie Pani dopiero się poznaliśmy ble ble bleOna - Ale mój wnusio to dobra partia,ślub możesz brać.A najlepsze w tym wszystkim jest to że ona mówiła to całkiem serio.Mnie takie spotkania zapoznawcze aż tak nie stresują.Od urodzenia kocham poznawać ludzi

Hahahah. Świetna rozmowa na sam początek. :D Ja na ogół też lubię poznawać ludzi, ale w takiej sytuacji jak Twoja chyba naprawdę dostałabym zawału. Bo to jeden z niewielu wypadków, kiedy obchodzi mnie to jak zostanę oceniona przez ludzi, których poznaję. ;) Przy innych kontaktach jakoś zupełnie nie mam problemu, bo mi nie zależy za specjalnie - jak ktoś mnie polubi to super, jak nie polubi to trudno.

puszek. napisał(a):

omg albo wszystkie jestescie tu mlodziutkie, ale jestescie juz "tysiąc lat" ze swoimi polowkami  ;] 


Właśnie też mnie zdziwiło, że wszystkie tak młodo poznały rodziców drugiej połówki. Bo ja o ten wiek zapytałam z uwagi na to, że to jak szybko się poznaje rodziców może zależeć od powagi związku i że w wieku 25-30 lat na przykład następuje to szybciej niż jak ma się 15-20, kiedy kompletnie nie ma takiej potrzeby. Jednak widzę, że to było błędne założenie. Dzięki za odpowiedzi.
Po niecałym miesiącu, 19 lat, jechałam do Niego na noc i żeby poznać oficjalnie Jego rodziców
1. Po 2miesiącach
2. 19lat
3. Zaszłam do jego domu się tylko przywitać i uciekliśmy na bal sylwestrowy

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.