- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 lipca 2013, 18:51
18 lipca 2013, 13:19
Najlepsza była babcia Pierwsze pytanie "Kochaniutka a z którego jesteś rocznika".Ja - 83Ona - To kiedy ślubJa Ona - Nie patrz się tak na mnie dziecko,ja w tym wieku to już dzieci miałam Ja - Wie Pani dopiero się poznaliśmy ble ble bleOna - Ale mój wnusio to dobra partia,ślub możesz brać.A najlepsze w tym wszystkim jest to że ona mówiła to całkiem serio.Mnie takie spotkania zapoznawcze aż tak nie stresują.Od urodzenia kocham poznawać ludziZeszłabym na zawał chyba w takiej sytuacji i stresowała się jeszcze bardziej. :D Ale to super, że dobrze to wspominasz mimo takiego "rzucenia na głęboką wodę" od razu. :DZ mężem :1.Znaliśmy się przeszło tydzień jak poznałam jego.....mamę,tatę,siostra,brata,babcię,dziadka.2.19 lat3.Mój wracał z pracy i miał wpaść po mnie.Mieliśmy iść do niego. W czasie drogi zadzwoniła jego matka by coś tam odebrał,a że to było ważne to nie mógł tego przełożyć.Po prostu poznasz moją rodzinę - tak oświadczył :DMogłam uciec :D ....Ale co to by dało :-) ?Mieliśmy być tam dosłownie minutkę,a zeszły 2-3 godziny.A po to mamusia obiadkiem chciała nas poczęstować,potem kawką,a potem ciasto,a potem chciała ze mną porozmawiać .....A potem osaczyła mnie jego siostra i brat....A na końcu babcia i dziadek.Ale ja super to spotkanie wspominam.Miło mnie przyjęli i fajnie się bawiłam.Cieszę się że był to spontan a nie sztywne spotkanie przed którym bym się bardzo stresowała.
omg albo wszystkie jestescie tu mlodziutkie, ale jestescie juz "tysiąc lat" ze swoimi polowkami ;]
Edytowany przez Intensive 18 lipca 2013, 13:27
18 lipca 2013, 13:22