Temat: Po jakim czasie poznałyście rodziców swojej drugiej połówki?

1. Po jakim czasie bycia w związku poznałyście rodziców swojej drugiej połówki?
2. W jakim wieku byłyście?
3. W jakich okolicznościach ich poznałyście?

Kokosowa4455 napisał(a):

veni.vidi.vici napisał(a):

Wychodzi na to, że już jakiś czas temu powinnam poznać swoją drugą połówkę ... 
statystyki mogą się mylić ;)
oby 
1. Znałam ich wcześniej bo się przyjaźnię z siostrą mojego faceta :)
2. 15 lat 
3. Przyszłam do nich do domu ;P
1) Po jakiś 2 tygodniach.
2) 18 lat

 3)Mamę na wejściu do domu. Taty od razu bym nie poznała, bo był na rybach :), ale tak nam się przeciągnęło,że mimo,że biegliśmy na m ój PKS to i tak mi zwiał...... No i tata musiał mnie odwieźć :D,ale mój mi towarzyszył.
 Mój skręcił sobie kostkę na meczu i poprosił żebym tym razem Jego odwiedziła.

Pasek wagi
ja poznałam zanim się zeszłyśmy, przy okazji odwiedzania jej w domu, miałam 20 lat i mama mojej dziewczyny dowiedziała się, że jesteśmy razem od razu, a ojciec po kilku miesiącach, potem musiał to przetrawić, ale teraz już jest super :P

Intensive napisał(a):

pyzia1980 napisał(a):

Z mężem :1.Znaliśmy się przeszło tydzień jak poznałam jego.....mamę,tatę,siostra,brata,babcię,dziadka.2.19 lat3.Mój wracał z pracy i miał wpaść po mnie.Mieliśmy iść do niego. W czasie drogi zadzwoniła jego matka by coś tam odebrał,a że to było ważne to nie mógł tego przełożyć.Po prostu poznasz moją rodzinę - tak oświadczył :DMogłam uciec :D ....Ale co to by dało :-) ?Mieliśmy być tam dosłownie minutkę,a zeszły 2-3 godziny.A po to mamusia obiadkiem chciała nas poczęstować,potem kawką,a potem ciasto,a potem chciała ze mną porozmawiać .....A potem osaczyła mnie jego siostra i brat....A na końcu babcia i dziadek.Ale ja super to spotkanie wspominam.Miło mnie przyjęli i fajnie się bawiłam.Cieszę się że był to spontan a nie sztywne spotkanie przed którym bym się bardzo stresowała.
Zeszłabym na zawał chyba w takiej sytuacji i stresowała się jeszcze bardziej. :D Ale to super, że dobrze to wspominasz mimo takiego "rzucenia na głęboką wodę" od razu. :D




Najlepsza była babcia
Pierwsze pytanie "Kochaniutka a z którego jesteś rocznika".
Ja - 83
Ona - To kiedy ślub
Ja
Ona - Nie patrz się tak na mnie dziecko,ja w tym wieku to już dzieci miałam
Ja - Wie Pani dopiero się poznaliśmy ble ble ble
Ona - Ale mój wnusio to dobra partia,ślub możesz brać.
A najlepsze w tym wszystkim jest to że ona mówiła to całkiem serio.

Mnie takie spotkania zapoznawcze aż tak nie stresują.Od urodzenia kocham poznawać ludzi
1. pięć miesięcy
2. lat 21
3. Szliśmy razem na wesele w Wielkanoc. Od niego było bliżej więc tam się szykowaliśmy. A że były to święta to poznałam nie tylko jego rodziców ale i dziadków i większość wujków i cioć.  
ja ich znałam wcześniej, tzn jak spotykaliśmy się jeszcze - mieszkamy od siebie 1 km, ale tak oficjalnie jako dziewczyna na urodzinach teściowej, 5 miesięcy od początku bycia razem, prawie 20 lat
Pasek wagi

wrednababa56 napisał(a):

2-3 miesiace?


mialam o 22,5 roku. przypalali nas na seksie. tzn ja bylam z nim w mieszaniu i rodzice odwiedzili nas nie spodziewanie. domyslili sie ze my ten tego, bo byl dowod rzeczowy. do dzisiaj "tesc" sie smieje jak nie reagujemy szybko z drzwiami tzn ze figlujemy :D
Pasek wagi
1. Znałam jak jeszcze się przyjaźniliśmy
2. Około 14 -15 lat
3. Kiedy pierwszy raz mnie do siebie do domu zaprosił

Eh, wspomnienia się włączają, wtedy nic nie podejrzewałam, że będziemy kiedykolwiek razem :P
Pasek wagi
omg albo wszystkie jestescie tu mlodziutkie, ale jestescie juz "tysiąc lat" ze swoimi polowkami  ;] 
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.