Temat: nie potrafie zapomniec...:(

Jesetm ze swoim facetem 3 lata....dwa lata temu zapomnial wylogowac poczte...okazalo sie ze to byla poczta jego bylej...stweirdzial po nazwisku wlasciciela konta bo widzila jak ona se nazywala...on do dzisiaj uzywa tej poczty..sklamal ze to jego poczta ale ze ma tyle poczt i musial zalozyc na jej nazwisko..wiem ze to nieprawda bo bylam wsciekla i przegladalam cala poczte i byly tam adresy kolesi i wustawieniach profilu pasujace opcje do kobiety...co lubi..czyli uroda  moda itp...a wiadmo kolesie sie nie interesuja taki sprawami....Podobna sytucja byla w tym samym okresie z jej numerem telefonu..mial jej numer w komorce..niby mial usunac a zmienil nazwe....powiedzialam mu o tym ze mnie oklamal i nie usunal dopiero wtedy skasowal..

To bylo dwa lata temu....a mnie do dzisiaj to boli...tymbardzij ze ta poczte dalej ma...zmienil nazwe.przychodza na nia reklamy..tez jesstem swinia bo znam haslo i patrze na ta poczte co jakis czas...najchetniej wzielabym i usunela ta poczte...skoro to bylo konto jego bylej ona tez zna to haslo...typowo babskie haslo...neiw iem co myslec...

Czy ja przesadzam,powinnam nie wracac do tego tematu??zapomniec,sama nie wiem czego mnie tak to boli....moze dlatego ze on kiedys o niej nie mogl zapomniec..??Chyba jestm poprostu zazdrosna...:(

Ja mam tak samo,nie potrafię zapomnieć. Przy każdej okazji dołuję się problemami nawet sprzed lat. Nie umiem tego zmienić,ciężko z tym żyć

Dla mnie to jest dziwne - używanie cudzej poczty. Powinien ją usunąć i po sprwie a skoro to konto istnieje i jest uzywane ty nie możesz o całej sprawie zapomniec.
Pasek wagi

najgorsze jest to ze do bylo 2 lata temu....nie chce wracac do tematu bo znam go wyprze sie zaczniemy sie wyzywac i tyle bedzie....Ja naprawde go kocham ale no cholera boli mnie to ze tej durnej poczty uzywa dalej...weszlam dzisiaj na ta poczta...sprawdzam...tez nie powinnam ale co z tego...neiw iem co zrobic..nie podoba mi sie ze korzysta z tej poczty...myslalm zeby ja usunac...ale moze sie domyslic albo nie wiem co....moze powinnam miec to gdzies i zapomniec nie wracaja do ego tematu??nie wiem :(

 

ptysia76....mamy takie charaktery ja tez sie zabardzo wszystkim przejmuje...wypominanie z przed lat tez nie jets dobre ale co zrobic...

Było minęło trzeba zapomnieć i żyć dalej a nie się męczyć, albo jak nie możesz to po prostu porozmawiaj z facetem szczerze żeby zamknąć ten temat raz na zawsze i już do niego nie wracać.

No kurczę to tylko durna poczta więc dlaczego jej on nie usunie, jak mu zależy na poczcie to niech  ową sobie założy. Pogadaj z nim o tym i powiedz mu że bardzo Cię to boli.
Pasek wagi
Mnie się sypnęło 13 lat małżeństwa przez ten charakter! Dwa tyg po ślubie mąż mnie popchnął i pociągnął za włosy a to tylko dlatego,że poszłam oblewać egzamin z koleżanką. Od tego momentu coś sie wypalało z każdym dniem,miesiącem,rokiem...aż sie rozsypało,nie wiem kto bardziej zawinił ale ja nie mogłam zapomnieć,wybaczyć i dupa
no wlasnie ze nie moge...boje sie ze to zepsuje relacje miedzy nami...sama jestem sobie winna,nie powinam kolejny raz wchodzic dziaisja na ta poczte...wtedy wszystko mi sie przypomina...
Ptysia wspolczuje ci bardzo..widac byl agresywny...u nas jest dzisiaj wszystko wporzadku naparwde nie moge narzekac na niego...tylko wlasnie ta zasrana poczta....zastanawiam sie po co to??ze tez wtedy nie kazalam mu usunac tej poczty...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.