25 czerwca 2013, 10:55
Witam :)
Jak żegnacie się rano ze swoimi partnerami jak śpią ? :)
Ja całuję zawsze mojego rano, nawet jak jesteśmy pokłóceni to go przytulam i całuję, bo nie wiadomo co w życiu może się wydarzyć.
I on robi tak samo, zawsze da mi tego buziaka. I np. jak albo ja albo on go niedostanie to ciężko jakoś Nam się śpi :)
Wiem, że niektórzy zostawiają sobie np. jakieś liściki na lodówce, albo szykują śniadanko czy coś :)
Jak jest u Was ? :)
- Dołączył: 2013-04-23
- Miasto:
- Liczba postów: 232
25 czerwca 2013, 10:58
zawsze buziak na pożegnanie i powitanie :P czasem "kocham Cię"
- Dołączył: 2008-07-06
- Miasto: Pod Gruszą
- Liczba postów: 7060
25 czerwca 2013, 10:59
Na poczatku mieszkania razem, mój ukochany całował mnie rano, kiedy jeszcze spałam. Rety, jak mnie to wkurzało - budził mnie tym, a jak się raz obudzę, to potem już nie mogę zasnać i potem byłam cały dzień zmęczona. Długo zajęło, zanim się oduczył.
Teraz wstajemy o podobnej godzinie, więc dajemy sobie buziaka na dobry dzień i lecimy do pracy.
Jeśli zdarza się tak, że jedno wstaje wcześniej, to nie budzi drugiego tylko po to, żeby dać całusa, uważam to za wielce niehumanitarne, po prostu później przysyłamy sobie smsa "na dzień dobry".
- Dołączył: 2012-04-20
- Miasto: Gdzieś
- Liczba postów: 3755
25 czerwca 2013, 11:03
nic takiego nie robimy, nie czujemy takiej potrzeby. co najwyżej jakiś liścik ale to rzadkość ; ) nie chciałabym byc obudzona tylko po to żeby mógł mi powiedziec 'dzien dobry' i wiem, że z jego strony tez to tak wygląda ;p
Edytowany przez Korresia 25 czerwca 2013, 11:04
25 czerwca 2013, 11:03
ja mojego nie budzę, jak śpi daje mu w polika, usta czy czółko :)
25 czerwca 2013, 11:05
Jak ja wstaję do pracy to on śpi, jak on wstaje to mnie budzi, żeby dać jakieś buzi albo styknąć się palcami:P Chce dobrze, ale ja wolę po prostu spać:D A jak razem mamy wolne to się przytulamy po przebudzeniu.
- Dołączył: 2008-07-06
- Miasto: Pod Gruszą
- Liczba postów: 7060
25 czerwca 2013, 11:05
kurczaczeq napisał(a):
ja mojego nie budzę, jak śpi daje mu w polika, usta czy czółko :)
Mi to wystarczy żeby mnie obudzić :)
25 czerwca 2013, 11:11
My rzadko wychodzimy jak drugie jeszcze śpi ale często jestem budzona buziakiem w czoło, otula mnie kołderką i daje mi moją maskotkę :D (mam taką poduchę owcę). Ten cmok w czoło prawie zawsze mnie obudzi ale zaraz zasypiam z uśmiechem dalej ;)
Często mi robi śniadanie albo kawę.
- Dołączył: 2012-05-11
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 5431
25 czerwca 2013, 11:13
normalnie tak, jak jesteśmy tylko sfochani to też, ale jak jest chryja jak skurcyzbyk to nie ma opcji na żadne czułości :)