Temat: kochanka nie lada problem

kurcze muszę się komuś wygadać specjalnie założyłam to konto bo mnie tutaj większość zna z popularnego pamiętnika dużej utraty wagi  i byście mnie zlinczowały

mam problem poznałam jakiś czas temu faceta jest super świetnie się rozumiemy, seks wspaniały szczerze jeszcze z żadnym facetem nie było mi tak dobrze, przy nim jest jakoś tak inaczej do czasu w sumie w krótkim czasie przyznał mi się, że ma żonę, dziecko po prostu szok!!! chociaż nasza znajomość to taki impuls wszystko się szybko potoczyło i od razu jakoś do siebie nas przyciągnęło, aż sama się dziwiłam bo nigdy z żadnym tak szybko się nie wkręciłam w coś więcej znajomość, przyjaźń, seks każde słowo mogę tu wymienić.
Teraz wiem o tym wszystkim przyznał się i nie wiem co robić, żony jego nie znam, rodziny tez nie. Po prostu nie wiem jak się z tego wykręcić  nie mogę, a raczej nie chce:(:( wiem, że razem nie będziemy, ale żyję jak na razie chwilą dalej się z nim spotykając ja nie wiedziałam - on wiedział, ja jestem sama - on nie
Wiem że jakoś muszę to skończyć. Postaram się. Dzięki wrednababa jedyna co po mnie nie jedzie..
Wredna nie jedzie bo takie zachowanie to jej poziom. Cieszysz sie z tego ?
Ja nie cieszyłabym się z poparcia osoby, która podchodzi do życia "nie jesteśmy zaprogramowanymi pralkami, więc prędzej czy później zdrada nastąpi"... dla mnie zdrada to jakiś koszmar, brak szacunku, poniżenie i nic NORMALNEGO. i wybacz, ale każdego kto do niej się przyczyni potępię. Nawet najbardziej zakochanej osoby w takiej sytuacji nie będę gładziła po głowie.

kachagrubacha.wroclaw napisał(a):

Wredna nie jedzie bo takie zachowanie to jej poziom. Cieszysz sie z tego ?


oczywiscie ze tak, bo trzeba walczyc o swoje szczescie. myslisz ze zona to pomysli o tobie w superlatywach i podziekuje ci ze go zostawilas w spokoju?
kazda sie odezwala z zasadami, ciekawe co wy zrobicie jak bedziecie spotykac z facetem , zakochacie sie po 3 miesiacach wam powie ze ma zone ale mu sie nie uklada.
Pasek wagi

wrednababa56 napisał(a):

kachagrubacha.wroclaw napisał(a):

Wredna nie jedzie bo takie zachowanie to jej poziom. Cieszysz sie z tego ?
oczywiscie ze tak, bo trzeba walczyc o swoje szczescie. myslisz ze zona to pomysli o tobie w superlatywach i podziekuje ci ze go zostawilas w spokoju?kazda sie odezwala z zasadami, ciekawe co wy zrobicie jak bedziecie spotykac z facetem , zakochacie sie po 3 miesiacach wam powie ze ma zone ale mu sie nie uklada.


Ale autorka nawet się nie zakochała. Nawet nie chce z nim być, ani, żeby on odchodził od rodziny, nie planuje z nim przyszłości. Chce się zabawić... kosztem innych. A nie walczyć o swoje jak to mówisz...

wrednababa56 napisał(a):

kachagrubacha.wroclaw napisał(a):

Wredna nie jedzie bo takie zachowanie to jej poziom. Cieszysz sie z tego ?
oczywiscie ze tak, bo trzeba walczyc o swoje szczescie. myslisz ze zona to pomysli o tobie w superlatywach i podziekuje ci ze go zostawilas w spokoju?kazda sie odezwala z zasadami, ciekawe co wy zrobicie jak bedziecie spotykac z facetem , zakochacie sie po 3 miesiacach wam powie ze ma zone ale mu sie nie uklada.


za bardzo siebie szanuje by byc "na dokladke"... facet ma byc tylko moj... nie moglabym byc "planem B", bo zona akurat ma okres, albo migrene... trzeba miec jakis honor...
Prędzej czy pozniej zdradzi takze Ciebie :) bo jest dnem czlowieka bez moralnosci i zasad

pajacykk napisał(a):

Prędzej czy pozniej zdradzi takze Ciebie :) bo jest dnem czlowieka bez moralnosci i zasad


Światem rządzi pieniądz i seks, vitalią ideały i zasady :D
hehe taaa same święte na tej vitalii :D
Pasek wagi

paulinasraulina napisał(a):

hehe taaa same święte na tej vitalii :D
Taak, aż się dziwię, że sam Diabeł się nie zainteresował jeszcze tym serwisem, tak się tu ludzi potępia, że mu konkurencja rośnie :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.