- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 czerwca 2013, 20:38
5 czerwca 2013, 21:26
Moze tak.. Jesli Twoja mame stac na to zeby pomoc Ci poki co finansowo i widzisz jakies perspektywy to zostan w pl. Jesli nie to wracaj i tak jak pisalam udaj sie do opieki spolecznej i przedstaw swoja sytuacje. Szkoda ze nie podalas jaki to kraj.. Jesli i tam nic nie zdzialasz ja bez skrupulow wrocilabym do meza. pisalas ze dziecko idzie do przedszkola,, przemeczylabym rok stazu znalazla prace i wyprowadzilabym sie od niego.
5 czerwca 2013, 21:32
co za bzdury i wyrachowanie!! Kosztem dziecka i jego zdrowia psychicznego. Podejrzewam że napisałaś to bo nie wiesz co to znaczy żyć z alkoholikiem pod jednym dachemAutorko nie rób sobie niepotrzebnych nadziei. Jeśli całą ciążę pił, po narodzinach maleństwa pił to szanse na zmianę są minimalne - bliskie zeruMoze tak.. Jesli Twoja mame stac na to zeby pomoc Ci poki co finansowo i widzisz jakies perspektywy to zostan w pl. Jesli nie to wracaj i tak jak pisalam udaj sie do opieki spolecznej i przedstaw swoja sytuacje. Szkoda ze nie podalas jaki to kraj.. Jesli i tam nic nie zdzialasz ja bez skrupulow wrocilabym do meza. pisalas ze dziecko idzie do przedszkola,, przemeczylabym rok stazu znalazla prace i wyprowadzilabym sie od niego.
5 czerwca 2013, 21:35
A w jakim kraju mieszkasz?pytam z ciekawości bo z tym socjalem to róznie bywa i wcale nie jest tak łatwo. Ja bym na twoim miejscu odcięła się od męża,tylko teraz rozważ gdzie wolisz być,wiadomo w Polsce łatwiej pod wzgledem pomocy ze strony rodziny,za granicą trochę gorzej...ale może warto podjąć ryzyko? Co do zachowania twojego męża,teraz on czuje się skrzywdzony i cię nienawidzi ale przyjdzie czas (oby) że on sie ocknie i zobaczy co stracił.
Znam wiele przypadków alkoholików,i to nie jest tak łatwo rzucić,bliska mi osoba była na odwyku,wytrzymała 4 lata bez picia i wróciła w to gówno z podwójną siłą,niestety juz jej nie ma,alkohol wygrał...
5 czerwca 2013, 21:41
Moj ojciec byl alkoholikiem, "byl" bo zapil sie na smierc jakies 5 lat temu. I wiem takze co to znaczy byc samotna matka w polsce i zyc ze 150 zl jalmuzny na miesiac bez jakichkolwiek widokow na przyszlosc. Jesli ktos nie znalazl sie nigdy w takiej sytuacji to lekko mu napisac zostan w pl.. to jest moja droga troche bardziej skomplikowane niz Ci sie wydajeco za bzdury i wyrachowanie!! Kosztem dziecka i jego zdrowia psychicznego. Podejrzewam że napisałaś to bo nie wiesz co to znaczy żyć z alkoholikiem pod jednym dachemAutorko nie rób sobie niepotrzebnych nadziei. Jeśli całą ciążę pił, po narodzinach maleństwa pił to szanse na zmianę są minimalne - bliskie zeruMoze tak.. Jesli Twoja mame stac na to zeby pomoc Ci poki co finansowo i widzisz jakies perspektywy to zostan w pl. Jesli nie to wracaj i tak jak pisalam udaj sie do opieki spolecznej i przedstaw swoja sytuacje. Szkoda ze nie podalas jaki to kraj.. Jesli i tam nic nie zdzialasz ja bez skrupulow wrocilabym do meza. pisalas ze dziecko idzie do przedszkola,, przemeczylabym rok stazu znalazla prace i wyprowadzilabym sie od niego.
Edytowany przez CZARNA-65 5 czerwca 2013, 21:44
5 czerwca 2013, 21:43
5 czerwca 2013, 21:50
5 czerwca 2013, 21:54
5 czerwca 2013, 22:06
5 czerwca 2013, 22:08
5 czerwca 2013, 22:13