- Dołączył: 2012-06-17
- Miasto: Harenda
- Liczba postów: 259
1 czerwca 2013, 18:06
Jestem blisko z kuzynką i dużo spędzamy razem czasu, również z jej narzeczonym.
Pomagam im bardzo w przygotowaniach do ślubu.
On -lat 24 kuzynka 28 ja 22
Ostatnio wymyślaliśmy prezent dla kuzynki na urodziny i troche czasu spędziłam z M.(narzeczony)
I wlasnie wtedy on mi powiedział ze bardzo ceni moją kuzynkę ale chyba przestaje ja kochać bo zakochał się we mnie, ze mną można góry przenosić a ona jest taka poważna, i powiedział ze jakbym chciala z nim byc to on zerwie zaręczyny powiedzialam ze mu sie w glowie poprzewracalo to on na to(skracjaąc jego wywody) ze zostanie z kuzynka bo ja ceni i jest dobra kobieta ale bedzie ciagle myslec o mnie
No chyba on nie mysli ze teraz bede siedziec cicho!
Problem w tym ze jestem mlodsza od kuzynki i jak cos bylo nie tak to zawsze bylo na mnie,ona zapatrzona jest w niego jak w obrazek i pewnie powie ze to moja wina ze go uwiodlam! A to nieprawda!! Jeden jedyny raz bylismy bez jej obecnosci i on powiedzial tak ni z gruszki ni z pietruszki.
to bylo strasznie dziwne
Juz nic nie wiem
- Dołączył: 2007-01-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 7057
4 czerwca 2013, 13:56
Moim zdaniem facet może przechodzić stres przedślubny. w takich momentach każdy może mieć wątpliwości.
Młodsza atrakcyjna dziewczyna kręcąca się przy nim, możesz nawet nie wiedzieć, ze swoim zachowaniem kokietujesz go i facet potem zaczyna sie zastanawiać. A słowa"odkochuje się w narzeczonej a zakochuje w Tobie" - na Twoim miejscu odcięłabym się od niego, w ogóle bym nie spędzała z nim/nimi razem czasu, tak by sytuacja się nie pogłębiała.
Kuzynce bym nie mówiła, bo może wyjść z tego niepotrzebna afera.
Znając życie i tak się pobiorą, a Ty wyjdziesz na tą najgorszą, która chciała wszystko zepsuć. takie jest moje zdanie!
- Dołączył: 2013-05-26
- Miasto: Chorzów
- Liczba postów: 320
4 czerwca 2013, 18:40
facet chyba szuka powodu by ktoś go od ślubu odwiódł.... Żal mi jej