1 maja 2013, 17:21
Hej.
Czy któraś z Was bierze lub brała kiedykolwiek Clostilbegyt i Luteinę na PCOS??
Pomagało Wam?
Ile stosowałyście?
- Dołączył: 2013-04-28
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 4
1 maja 2013, 17:56
Ja biorę luteinę mniej więcej od lipca tamtego roku. Pomagała mi z tym, że ostatnio znów nie pojawiła mi się po niej miesiączka. Ale z reguły pomaga. Trzeba być tylko systematycznym ;)
1 maja 2013, 18:13
Pani_Ka a wiesz, dlaczego nie pojawia Ci się miesiączka? Bo i moja ostatnio szwankuje, a nic nie schudłam ani nie przytyłam.. A od Pani ginekolog nie dowiedziałam się, czego może być powodem zatrzymanie się miesiączki..
Edytowany przez NiuAj 1 maja 2013, 18:14
1 maja 2013, 18:29
Ja biorę ją już drugi raz i dzisiaj jest pierwszy dzień @, ale nie jest już taka obfita jak zwykle bywało.
Czy to przez nią może tak być ?
- Dołączył: 2013-04-28
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 4
1 maja 2013, 18:41
NiuAj nie mam pojęcia. Moja ginekolog powiedziała mi, że SPRÓBUJEMY wywołać okres. Dlatego wydaje mi się, że nie koniecznie okres musi się pojawić. U mnie się trochę ostatnio dziwnie porobiło. Bo brałam luteinę i miesiączki nie miałam, natomiast byłam jeszcze u endokrynologa i lekarka zaleciła mi brać metformax trzy razy dziennie. I już w trzeci dniu brania tego leku bez luteiny pojawiła mi się samoczynnie miesiączka. A później znowu nic.
Może to tylko chwilowy przestój?
PCOS jest przerąbane;/ Prawda jest taka, że nigdy nie wiadomo co i jak.
A ile bierzesz tabletek dziennie?