- Dołączył: 2013-03-08
- Miasto: Biała Podlaska
- Liczba postów: 575
27 kwietnia 2013, 14:21
Chodzi mi o mojego ojca. Nienawidzę go za to, że mnie dusił za lekkie przewinienia (adekwatne do mojego wieku dojrzewania), zamiast nakrzyczeć lub zrobić coś, co zrobiłby normalny rodzic. Ponadto nieraz zranił mnie psychicznie.
Co o tym myślicie? Czy to są dobre powody?
- Dołączył: 2013-01-02
- Miasto: Glasgow
- Liczba postów: 8064
27 kwietnia 2013, 14:24
Nie rozumiem, jak można się w ogóle nad tym zastanawiać. Oczywiście, że to powód.
Według mnie jeśli rodzic w taki sposób traktuje swoje dziecko, nie jest wart szacunku, mimo wszystko. To nie jest normalne.
- Dołączył: 2012-07-12
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2105
27 kwietnia 2013, 14:27
Myślę, że to kwestia punktu widzenia. Ja zawsze jak miałam nieprzyjemne sytuacje z ojcem, myślałam że go nienawidzę, ale teraz po pewnym czasie, gdy się do tego zdystansowałam, widzę, ile dobrego robił/robi dla mnie.
27 kwietnia 2013, 14:30
Takie powody to można nawet na policję zgłosić.
- Dołączył: 2010-11-15
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1026
27 kwietnia 2013, 14:36
dusił cię? o jezu, wg mnie nie zasługuje na miano ojca
- Dołączył: 2012-05-07
- Miasto:
- Liczba postów: 219
27 kwietnia 2013, 14:36
Moze i jest moze i nie jest ,ale napewno to nie jest portal na tego typu sprawy i tematy
27 kwietnia 2013, 14:37
Zgłosiłabym to na Twoim miejscu na policję.