- Dołączył: 2006-04-17
- Miasto: Wyspa
- Liczba postów: 1830
12 kwietnia 2013, 20:15
Znacie jakies sposoby na to,aby sie odkochać? Jak przestac o Nim myslec i żałować,że wybrał kogoś innego?Jak przestac mieć miec żal do siebie samej za to,że sie nie było dla niego dosć dobra skoro wybrał inną? Jak z tym walczyć? z tymi myslami o nim i żalem do samej siebie? Dlaczego zakochał się w innej? Jak sie z tym pogodzić? Po jakim czasie udało wam sie odkochac?
- Dołączył: 2012-05-16
- Miasto: Cooka
- Liczba postów: 2191
12 kwietnia 2013, 20:19
Najlepszym sposobem na starą miłość jest nowa miłość :)
- Dołączył: 2012-11-15
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1151
12 kwietnia 2013, 20:19
nic innego tylko zakochać się w kimś na nowo...przynajmniej w moim przypadku pomogło:)
- Dołączył: 2013-02-19
- Miasto: Stalowa Wola
- Liczba postów: 1969
12 kwietnia 2013, 20:20
Czas jest potrzebny i tyle, poza tym powtarzaj sobie codziennie dlaczego lepiej że nie jesteście razem oraz przypominaj sobie wszystkie wady które Cie denerwowały może to coś da
- Dołączył: 2008-01-03
- Miasto: Za Trzecim Krzakiem W Lewo
- Liczba postów: 6578
12 kwietnia 2013, 20:20
klin klinem - na "już" jedyna recepta, bo czas zrobi swoje i przyniesie ci ulgę...
odkochać się prawdopodobnie nie odkochasz, ale poczujesz pewnego dnia, że już nie chcesz z nim być, to niesamowicie zaskakujące doznanie i przyjdzie znienacka - zobaczysz jakie to fajne uczucie
- Dołączył: 2009-02-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 163
12 kwietnia 2013, 20:22
Ja przestałam się odzywać, szukać kontaktu... Czy to pomoże w odkochaniu się? Nie wiem. Nadal codziennie o nim myślę i mam nadzieję, że może jednak, kiedyś, jakoś sam się odezwie...
Nowa miłość na pewno pomaga. Tylko, że póki człowiek zakochany to ślepy na wszystkich innych na około. Przynajmniej u mnie tak jest.
- Dołączył: 2012-04-20
- Miasto: Gdzieś
- Liczba postów: 3755
12 kwietnia 2013, 20:24
Czas, tego nie przeskoczysz.
- Dołączył: 2011-05-15
- Miasto: Trzeci Szałas Po Lewej
- Liczba postów: 4761
12 kwietnia 2013, 20:29
A powiem Ci ze moze to trwać latami... a ile masz lat?
- Dołączył: 2013-01-15
- Miasto: Madryt
- Liczba postów: 1092
12 kwietnia 2013, 20:32
Nie myśl o tym w ten sposób. Myśl, że wszystko ma swój powód :) Czas zrobi swoje, uwierz bo to przeszłam :)