- Dołączył: 2012-08-16
- Miasto: Nysa
- Liczba postów: 134
7 kwietnia 2013, 22:06
Jestem z M od roku uklada nam sie bardzo dobrze ale jest pewna sprawa o ktorej ostatnio duzo mysle. Nigdy nie zaprosil mnie do siebie nie poznalam jego rodzicow <tylko siostre> . M jest u mnie bardzo czesto .Wychodzi po 2 czasami nad ranem. Pod jego domem bylam dwa razy nigdy nie zaprosil mnie do srodka .Kiedys mowil mi ze ma nieciekawa sytuacje w domu awantury itp. Wiem ze wstydzi sie tego ale przeciez to nie zdarza sie codziennie... Mam dziwne mysli.. ze nie jest dziewczyna ktora chcialby przedstawic rodzica ze nie traktuje mnie powaznie.. Wiem ze jeszcze zadnej dziewczyny nie zaprosil mowil mi o tym. Jego siostra nie ma z tym problemu zaprasza kolegow chlopaka. Ja nie chce sie wpraszac ale sama nie wiem co mam o tym myslec ..
- Dołączył: 2013-03-07
- Miasto: Malbork
- Liczba postów: 2695
7 kwietnia 2013, 22:12
Edytowany przez Lukasz1988 7 kwietnia 2013, 22:19
7 kwietnia 2013, 22:13
Może nie mówi Ci wszystkiego.
Nie wiązałabym tego z tym, że to Ciebie nie traktuje poważnie.
Zrozum też jego - moze faktycznie w domu jest lekko mówiąc: "niefajnie" i nie chce, byś była tego świadkiem?
Może pogadaj z nim szczerze i tyle?
- Dołączył: 2013-03-07
- Miasto: Malbork
- Liczba postów: 2695
7 kwietnia 2013, 22:13
nie wiem co ci napisać - może to nie to, może ma swoje powody..inne
- Dołączył: 2012-11-12
- Miasto: Jaworzno
- Liczba postów: 584
7 kwietnia 2013, 22:14
Byłam w takiej sytuacji. Okazało sie ze chłopak wstydził sie bo był z bardzo ubogiej rodziny, i bał sie ze go odrzuce jak sie dowiem o tym, bo wedlug niego była to 'za duza roznica klas'. Głupota wiem, ale dowiedzialam sie o tym dopiero po ponad pol roku zwiazku
- Dołączył: 2008-03-29
- Miasto: Australia
- Liczba postów: 9686
7 kwietnia 2013, 22:15
Ja u mojego I. pierwszy raz byłam chyba po 5 latach. Też ma nieciekawą sytacje rodzinna.