- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
21 marca 2013, 11:56
Czy po 30stce naprawde trudniej znalezc faceta? Faceta wymarzonego, naszego ksiecia z bajki? Czy to w ogole mozliwe czy moze konczy sie staropanienstwem i ogladaniem sie z zalem za dziecmi w wozkach?
EDIT: Ja pytam czysto teoretcyznei bo ja juz mam swojego Ksiecia z bajki ;)
Edytowany przez KotkaPsotka 21 marca 2013, 12:25
21 marca 2013, 11:57
każda prędzej czy później znajdzie swojego wymarzonego księcia z bajki więc i Tobie się uda ;) powodzenia
- Dołączył: 2012-08-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2843
21 marca 2013, 11:58
wydaje mi się że trudniej, bo wszyscy fajni faceci są już zajęci ; D a zostają tylko typowi macho i wolni strzelce, albo jakieś wybryki natury :):)
21 marca 2013, 11:59
Moja babcia znalazła w wieku 70 lat, serio. Nie pisze tego złośliwie. W każdym, wieku można kogoś poznać. Myślę że, później jest nawet łatwiej bo ludzi mają już za sobą etap 'szaleństw' i szukają stałych związków. 30 lat to w żadnym razie staropanieństwo. Dzieci po 30 to też, nic dziwnego. Połowa moich znajomych planuje dopiero po 30.
- Dołączył: 2012-11-14
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 12
21 marca 2013, 12:00
Ja myślę, że to wiele zależy od nas samych.. jeśli czujemy się brzydkie, niepotrzebne itd. to na pewno nam nie pomaga.
21 marca 2013, 12:01
Moja ciocia dopiero niedawno znalazła sobie księcia. Ma 43 lata i jest bardzo szczęśliwa ;)
Z tym, że ciocia ani nie wygląda, ani nie zachowuje się jak kobieta po 40.
Jest zadbana, z bardzo luzackim podejściem do życia.
A była sama bo.. szalała i było jej dobrze samej.
Znalazł się taki co ją uspokoił ;)
21 marca 2013, 12:01
Moze byc trudniej, bo mamy wieksze wymagania i oczekiwania - ludzie po 30tce maja za soba zazwyczaj jakies zwiazki i doswiadczenia, 18latka bedzie na potencjalnego partnera patrzec inaczej niz 35latka.
Poza tym troche mniej wolnych facetow zostalo, sporo meskiej populacji jest juz w tym wieku w zwiazkach, choc to sie zmienia i to dosc szybko.
Mysle, ze wiek nie gra roli.
21 marca 2013, 12:02
eee tam pitolenie , jak ktos jest pogodny , zadbany etc to czy ma 20 lat czy 50 to sobie kogos znajdzie , po 30 jest szeroki wybór wśród rynku wtórnego
![]()
,
21 marca 2013, 12:03
streaker napisał(a):
wydaje mi się że trudniej, bo wszyscy fajni faceci są już zajęci ; D a zostają tylko typowi macho i wolni strzelce, albo jakieś wybryki natury :):)
nie zgadzam sie zdecydowanie!!! w moim otoczeniu jest wielu facetów po 30 wolnych-teraz facetą nie spieszy się ,zeby sie ustatkowac.a Ci co sa zajeci -to przez wpadke ...
21 marca 2013, 12:04
może być trudniej ale jest to możliwe :)