- Dołączył: 2012-12-02
- Miasto: Wałbrzych
- Liczba postów: 20
20 marca 2013, 10:43
Zapytalem w szkole dziewczyn jaki jest ich wymarzony chlopak z 25 odpowiedzi tylko jedna mowila o charakterze reszta typu :
Wysoki ..wysportowany ...z fajną klatą .slodki uśmiech brązowe włosy zielone oczy :D
Pozniej zapytalem dziewczyn odchudzajacych sie (z bmi w normie tylko lekki tluszczyk) odpowiedzialy wprost ze chca sie podobac chlopaka
Jak widac to troche puste patrzenie na swiat,zwiazek,milosc przez pryzmat wygladu ,reszta jak widac sie nie liczy .
Co wy o tym myslicie?
I co u was sie liczy charakter czy wyglad i co bardziej tak szczerze
Z gory przepraszam za org post napisalem na przerwie z telefonu
20 marca 2013, 10:46
heh. A moze myslaly że chcesz podbijac i wymieniły przeciwieńswteo Ciebie:P
tak zupełnie serio moze zadałes tak pytanie że dziewczyny myslały że pytasz o wygląd;)
Ja np zaczynając z moim obecnym narzeczonym w ogolne nie zwracalam uwagi na wygląd, chłopak z nadwagą, bezguscie, :P Ale charakterem przebił to wszystko :) teraz jest dla mnie idealny
- Dołączył: 2012-11-03
- Miasto: Ostrów Wielkopolski
- Liczba postów: 54
20 marca 2013, 10:49
Głównie liczy się charakter, zachowanie. Jednak wygląd też, kiedyś na to nie zwracałam uwagi, teraz jednak wiem że muszę, mężczyzna ma mnie pociągać i tak tez jest, a kiedy patrzyłam tylko na charakter nie było tego pociągu fizycznego. Patrze również na to, jak odnosi się i zachowuje sie względem swojej mamy, czy ją szanuje i jaki mają kontakt. Może to dziwne, ale wiem że jaki ma stosunek do mamy taki będzie miał do swojej kobiety.
- Dołączył: 2012-08-06
- Miasto: Kokosanka
- Liczba postów: 2933
20 marca 2013, 10:52
wymarzony chłopak często nie ma nic wspólnego z tym w którym się zakochamy, strzał amora bywa zaskakujący ;) poza tym mężczyźni zapytani o kobietę marzeń na pewno nie opiszą w pierwszej kolejności charakteru, przynajmniej nie ci których ja znam :).
- Dołączył: 2011-07-07
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1517
20 marca 2013, 10:52
Boże, ile TY masz lat? Nie oczekuj aby osoby w wieku gimnazjalnym-licealnym były emocjonalnie na poziomie dorosłego człowieka ... nawet jeśli skrycie mają inne zdanie to chyba nie sądzisz , że od razu zaczną o tym mówić przy innych? to raczej nie jest modne w dzisiejszych czasach ... to tak jakbyś oczekiwał od noworodka by chodził i rozmawiał ;)
Ps. Podobają mi się bardzo faceci w średniej długości włosów - najlepiej ciemne włosy i wręcz czarne oczy i z zarostem ... i co z tego, Faceci też mają typ, "laski idealnej", nie zmienia to faktu, że mój Ślubny jest idealnym przeciwieństwem moich gustów urodowych - niebieskookim blondynem z włosami ściętymi maszynką na "zapałkę" - ale i tak Go kocham ... pokochałam Go za to kim jest a nie za to jak wygląda - na początku wcale mi się nie spodobał - ale to nic nie zmieniło ;) noi po 11 latach bycia razem z chorobliwie chudego dzieciaka zmienił się w naprawdę atrakcyjnego mężczyznę. Teraz gdy przytył i wygląda zdrowo, dobrze się ubiera - podkoszulki zamienił na dobrze dobrane koszule ... zdarza mi się, że widzę jak inne kobiety na Niego patrzą i wiem, że muszę o siebie dbać - bo facet się wyrobił i zrobił się z niego smakowity kąsek :P
Edytowany przez zapomnij1986 20 marca 2013, 10:59
- Dołączył: 2011-06-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 284
20 marca 2013, 10:53
A jaki przedział wiekowy jest tych dziewcząt? Nie chcę nikogo oceniać, ale to może kwestia dość młodego wieku i stąd takie podejście do życia ? Ja np w moim TŻ nie cenię wyglądu, chociaż nie zaprzeczam że pociaga mnie fizycznie niesamowicie :) Dobraliśmy się tylko i wyłącznie przez pryzmat zbieżnego światopoglądu i podejścia do życia (co mi z atrakcyjnego partnera, z którym nie mam o czym porozmawiać ?). Cenię Go za jego konsekwencję, czułość, siłę psychiczną, troskę.. :) A to, czy za 20 lat przybędzie mu zmarszczek czy nie, czy będzie miał garba czy nie - nie ma dla mnie ŻADNEGO znaczenia. Wiadomo, nie mówię o rażącym zaniedbaniu, ale o tym, że czas wpływa na człowieka i trzeba się pogodzić - dziś mamy piękne ciało, jutro zostanie nam "tylko" piękny umysł.. Dlatego warto skupiać się przede wszystkim na tym drugim!
- Dołączył: 2009-08-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2427
20 marca 2013, 10:53
za moich czasow nastoletnich ( mam 30 lat ) chlopcy patrzyli tylko na wyglad, dziewczyny byly wielkimi romantyczkami, szukajacymi dobrych cieplych chlopakow itp ( oczywiscie mowie o wiekszosci bo i tu i tu byly z cala pewnoscia wyjatki ). Obecnie jak rozmawialam z kuzynkami nastoletnimi czy nawet takimi 20 plus, zauwazylam, ze nawet dziewczyny patrza juz teraz w wiekszosci na wyglad. Smutne.....
Licze tylko, ze z czasem jak beda dorastac to zauwaza co jest wazniejsze. Wyglad sie liczy i jest istotny ale zle sie dzieje jesli jest najwazniejszy i staje sie podstawa zwiazku.
- Dołączył: 2012-01-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 8496
20 marca 2013, 10:53
Oczywiście, że wygląd jest ważny.
Bo pożądanie i pragnienie siebie jest ważne.
Na dłuższą metę ważniejszy jest jednak charakter (który notabene również może być pociągający).
Nie można oddzielić jednego od drugiego.
20 marca 2013, 10:54
wyglądem przyciągnąć ,charakterem zatrzymać ;)
- Dołączył: 2012-12-19
- Miasto: Kartuzy
- Liczba postów: 3258
20 marca 2013, 10:55
Zależy ile lat miały te dziewczyny.
Do wszystkiego się dorasta, jak będą miały jakieś nieudane związki to się zastanowią, może dobry charakter to taka podstawa o której nie trzeba mówić i jest sprawą oczywistą
a może zapomniał wół jak cielęciem był?
Edytowany przez NoweZycie 20 marca 2013, 10:58