- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 lutego 2013, 22:07
12 lutego 2013, 22:27
12 lutego 2013, 22:33
Nie jestem w stanie na to pytanie odpowiedzieć. Jeśli Twój men pije/ ćpie/ bił Cię tak, miała rację. Jeśli jednak on był w porządku ale z tego czy innego względu go nie lubiła (był rudy, a ona nie lubi rudych) to niekoniecznie. Chyba że nagle też przestałaś lubić rudych i przez to sie rozeszliście.[/quoteNie rozeszliśmy się ale mam ochotę go wywalić na zbity pysk.Nie pije itd ale odnosi się do mnie bez szacunku momentami.Moje gadanie nie pomaga.Odpowiada bym się zamknęła bo nie chce mu się nawet mnie słuchać.Nie był taki od początku,stopniowo staje się co raz gorszy.
To wywal jak najszybciej! Taki typ cwaniaczka któremu wszystko zwisa, który nie potrafi nawet odezwać się bez szacunku, to zero! Człowiek który tak traktuje swoją żonę i matkę swojego dziecka (patrząc po nicku, i zakładając że on jest ojcem) to czlwiek bez ambicji. Jak facet nie ma ambicji, to jak go nakłonisz do czegoś? Facet musi mieć cień ambicji, bo to nią się steruje.
Sądze że argumenty typu "sex", "wyprana koszula", "posprzątane w domu" do niego dawno przestały docierać.
Znam takiego człowieka i on na wszystko ma odpowiedź. Sam sobie "zrobi dobrze", koszuli nosić nie musi, może chodzić całe życie w jednej koszulce, na porządku mu nie zależy, obiad zje w restauracji,bo żona i tak nie gotuje za dobrze na jego wysublimowane gusta smakowe, itd.
Wygoń go w pieruny!
12 lutego 2013, 23:27