- Dołączył: 2006-02-13
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 550
10 lutego 2013, 18:43
Witajcie!
Temat może pretensjonalny, ale doradźcie mi proszę. Czy warto zaczynać związek gdy to bardziej facet chce by z nim była? Czuję że nie jestem w nim zakochana, nie jestem podjarana gdy z nim rozmawiam, fakt całowałam się parę razy z nim, raz po alkoholu. Żadnych rewelacji nie czułam. Czy warto próbować coś stworzyć? Czekać i zobaczyć czy coś się będzie działo?
10 lutego 2013, 18:47
Nie. Tylko go skrzywdzisz. Chyba, że postawisz sprawę jasno i spotykacie się "niezobowiązująco", on jest tego świadom i czekacie czy coś zaiskrzy czy nie.
10 lutego 2013, 18:49
Moim zdaniem związek bez żadnego uczucia nie ma sensu. Po co?
A jak za jakiś czas nadal nie będziesz nic czuła i go zostawisz, to zranisz go bardziej, niż jak powiesz mu to od razu. Możecie się przecież przyjaźnić, czy spotykać nie będąc w związku. Może kiedyś się w nim zakochasz i stworzycie związek, ale na pewno nie na odwrót.
10 lutego 2013, 18:51
Absolutnie nie. Po co wchodzić w coś co z góry jest skazane na porażkę? Skoro nie ma chemii, to nie będzie, sama z siebie się nie stworzy.
Nie warto. Nie warto ranić kogoś, by tylko "spróbować". Bo on może liczyć na coś poważnego, a z Twojej strony...sama widzisz.
- Dołączył: 2012-01-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 8496
10 lutego 2013, 19:01
Po co zaczynać coś, czego nie chcesz?
10 lutego 2013, 19:15
jeżeli absolutnie nic nie czujesz to nie warto. no chyba że się baaardzo ale to bardzo krótko i słabo znacie..
- Dołączył: 2006-02-13
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 550
10 lutego 2013, 19:37
No tak ja go praktycznie nie znam, a mam takie wrażenie że to on się we mnie zakochał. Ja się blokuje przed uczuciami, nie chce nawet próbować się zakochiwać po moich ostatnich przygodach z facetami, dlatego się pytam.
Co działa na jego korzyść - to że zadziałał na mnie fizycznie, seksualnie, dlatego zastanawiam się czy coś próbować dalej
- Dołączył: 2012-05-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2239
10 lutego 2013, 21:34
seksulanie, ale pisałaś że po alkoholu :) na mnie po alkoholu seksualnie działa nawet ogórek:P (żąrcik)
Edit: a nie, doczytałam że tylko raz po alko;)
Nie ma sensu jeśli tego nie chcesz. Ale skoro Ci wszyscy napisali że nie, a Ty szukasz argumentu na tak, to myślę że jednak chcesz;)
Staraj się siebie nie oszukiwać, bo chyba próbujesz w tej kwestii:)
Edytowany przez Mycella 10 lutego 2013, 21:35