14 stycznia 2013, 16:58
Zakochaliśmy się w sobie... Ciagnie mnie do niego jest po rozwodzie. Opiekuje się dzieckiem sam... A ja studentka. Czy wierzycie, że jest możliwy taki związek? Czy odpuścić i teraz przecierpieć. Wyszło to bardzo spontanicznie, przypadkiem. Nie zobowiązująca kawa... drink... Mowiłam ze nie chce już związków (za duzo przeszłam) ale on zmienił mój tok myślenia. Jest na prawdę wartościowym człowiekiem.
14 stycznia 2013, 17:01
Jedynym powodem, dla ktorego nie chcesz zwiazku, jest roznica wieku?
14 stycznia 2013, 17:03
Skoro opiekuje się dzieckiem sam.. to już mówi samo za siebie. Jeśli jesteś gotowa TY - to wiek nie ma znaczenia.. Możliwe, że podejmiesz najważniejszą decyzję w życiu.. trzymam kciuki żebyś nie żałowała! :)
- Dołączył: 2007-11-14
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2720
14 stycznia 2013, 17:03
między mną a moim partnerem jest 11 lat róznicy, tez na początku bałam się tego związku, zastanawiałam się czy jest sens sie pakować w taki związek. Zaryzykowałam, teraz po ponad 3 latach związku, jestesmy zaręczeni, mieszkamy razem i planujemy ślub. mój narzeczony też jest po rozwodzie i mimo różnych przeciwności nie zamieniłabym go na kogos innego :)
- Dołączył: 2012-02-18
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 887
14 stycznia 2013, 17:05
nie sugeruj się wiekiem,jeżeli boisz się opinii innych ! Pamietaj,nie ważne co ludzie pomyślą,oni zawsze COŚ pomyślą.
14 stycznia 2013, 17:05
;) Dziękuję. Potwierdziłyście moją myśl.
- Dołączył: 2011-09-08
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 27068
14 stycznia 2013, 17:06
wchodz w to :) roznica wieku nie jest wazna,jesli sie dobrze ze soba czujecie . a to,ze on opiekuje sie dzieckiem to tylko plus. w Twoim wieku bylam w zwiazku z 35 latkiem,ktory zajmowal sie dzieckiem i bylo cudownie . zwiazek sie rozpadl wylacnie z mojgo powodu .
atakuj ;)
14 stycznia 2013, 17:06
Wiec powiem tak - jesli dwoje ludzi nadaje na tych samych falach, ma podobne poglady na zycie i generalnie dogaduje sie w waznych sprawach (nie mowie o drobnostkach, bo kompromisy w zwiazku to koniecznosc), to wiek nie ma znaczenia.
Ale jesli sie boisz, nie spiesz sie z niczym, dajcie sobie czas, by sie dokladnie poznac.
Nic na sile.
Powodzenia :)
- Dołączył: 2011-02-23
- Miasto: Ostrołęka
- Liczba postów: 722
14 stycznia 2013, 17:08
Ja akurat znam przypadek, gdy różnica również wynosi 14lat i w razie
sprzeczki, on mówi jej, że jest gówniara i powinna się go słuchać bo
jest starszy i więcej przeżył, więc wiek może być przeszkodą. Wszystko
zależy od Waszych charakterów. Ja bym w to nie brnęła ,mając tyle lat, bo nie dość że
różnica, to jeszcze dziecko, które potrzebuje by je wychować.