Temat: Miłość a sterydy

Witajcie,
mój chłopak od miesiąca bierze testosteron i od tego czasu stał się bardzo agresywny. W tym miesiącu już zerwał ze mną 6 raz i ciągle prowokuje awantury. Widzę jak diametralnie zmieniło się jego zachowanie nie tylko ja, ale także jego otoczenie. Zasadniczo nie można merytorycznie z nim porozmawiać na tematy drażniące go bo zawsze kończą się awanturą i zerwaniem, jednak przed świętami historia ta powtórzyła się. Punktem zapalnym była chęć wspólnego wyjścia w weekend. Stwierdził , że chce się rozerwać z kolegami. Awantura, agresja. Dwa dni później wiadomość, że zrywa (był pod wpływem alkoholu), brak kontaktu do dziś (zakończona impreza dziś o 7 rano suto zakrapiana alkoholem, wiadomość z pewnego źródła).
Jak myślicie czy huśtawki nastrojów, drażliwość i agresja może być spowodowane przyjmowaniem testosteronu, czy porostu ten związek umiera śmiercią naturalną?
Ja biorę hormony od pół roku i statystycznie co tydzień zrywam ze swoim chłopakiem, po czym wybucham płaczem i go przepraszam. Nie wiem, jak on to wytrzymuje, bo ja dawno bym sobie dała spokój.


Pasek wagi
Tak też jest w tym przypadku. Tylko czy testosteron działa w tę stronę?

problematyczna85 napisał(a):

Jak myślicie czy huśtawki nastrojów, drażliwość i agresja może być spowodowane przyjmowaniem testosteronu, czy porostu ten związek umiera śmiercią naturalną?


Zdecydowanie tak. Teraz kwestia tego, co to dla ciebie będzie oznaczać. Czy musi już te leki brać zawsze, czy z czasem nastąpić może poprawa i jak bardzo ci zależy żeby z nim być.
Jesli wszystko sie zaczelo odkad zaczal brac testosteron to oczywiscie tym to jest spowodowane. Ja od niektorych lekow wariuje, humor mi sie doslownie zmienia co 2 minuty, jak moj ze mna wytrzymuje to sama nie wiem
Sterydy jeszcze miesiąc będzie brał. Ja już psychicznie nie wytrzymuje całej tej sytuacji bo te kłótnie nie są normalne. Jesteśmy ze sobą prawie 2 lata, mieszkamy ponad rok razem i bardzo zależy mi na nim. Ale awanturowanie się o byle co i agresja słowna połączona z wyzwiskami których nigdy nie było są nie do wytrzymania!!! Ale także odejście nie jest łatwą sprawą gdy ze sobą się mieszka.
Dodam że nie jest to jeden steryd są to dwa hormony o podobnym działaniu dostarczane w odrębnych odstępach czasowych. Podwójna dawka testosteronu.
Jedyna moja rada to ograniczenie spotkań z chłopakiem przez ten kolejny miesiąc jak będzie brał te sterydy. Nie do zera może, ale do minimum.
6 razy zrywał? mnie już po drugim razie by nie zobaczył. na razie sobie daj z nim spokój, odezwij się jak skończy brać hormony, a na ten czas lepiej żebyście zamieszkali oddzielnie.
to na pewno tym spwoodowane, przy wysokim poziomie testosteronu rosnie agresja.. A zcy on musi go brac? jesli tak  to naprawde dajcie sobie odpoczac przez ten nastepny meisiac, bo tego sie nie da psychicznie wytrzymac
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.