25 listopada 2012, 21:33
Mam niższego chłopaka od siebie o jakieś 3-4 cm. Teoretycznie 4 cm to nie dużo ale różnicę widać z daleka. Ja już się przyzwyczaiłam choć mam 174 cm i zawsze marzyłam o wyższym chłopaku ale miłość robi swoje. Wzrost nie ma dla mnie znaczenia w tym wypadku. :) Dziwnie się jednak czuję idąc z moim K. ulicą. Widzę spojrzenia przechodni, które mówią same za siebie... "Jak dziewczyna może być wyższa od chłopaka?! To nie wypada!". Ludzie gadają i będą gadać ale ciekawa jestem Waszych opinii. Jak Wy reagujecie widząc, że dziewczyna jest wyższa? A może same jesteście w takich związkach?
- Dołączył: 2012-01-12
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 684
25 listopada 2012, 21:36
Przeszkadzać, to mi nie przeszkadza, ale ja bym się dziwnie czuła mając niższego chłopaka nie wiem. Może dlatego, że sama jestem niska, bo mam zaledwie 160. :)
25 listopada 2012, 21:39
A niech gadają, co im do tego :D
- Dołączył: 2012-11-01
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 378
25 listopada 2012, 21:40
Ja mam 175 cm i również zawsze marzył mi się wyższy facet - wszystko przede mną c:
Jednak źle bym się czuła z niższym facetem, bardzo zwracam na to uwagę.
25 listopada 2012, 21:42
Sama sobie tworzysz ich odpowiedzi, stwarzasz problem którego nie ma.
- Dołączył: 2009-05-12
- Miasto: Rennes
- Liczba postów: 7692
25 listopada 2012, 21:44
troche słabo, ja osobiście wiem ze nie chciałabym mieć niższego faceta i to by mi strasznie przeszkadzało. Mam 172 cm wzrostu i do tego uwielbiam obcasy więc 185 u faceta to minimum :P
- Dołączył: 2009-03-30
- Miasto: Meszna
- Liczba postów: 7074
25 listopada 2012, 21:44
Ja sie juz przekonalam,ze nie ma co sie gadaniem przejmowac.Tez mam o 4cm nizszego faceta,jestesmy razem juz 3 lata:)
25 listopada 2012, 21:47
ja jestem niska bo 157cm wzrostu i nie wyobrazam sobie niższego faceta u boku ,ale Ty jestes wysoka i jakos te 4 cm nizszy chłopak by mnie nie raził . Znam parę że chłopak jest niższy a jego dziewczyna wyższa ale wcale mnie to nie zraża ;) Wrzuć na luz ,nie takimi kategoriami sie ludzi ocenia;)))
25 listopada 2012, 21:53
Moj narzeczony jest jedynie o jakies 2-3 cm wyzszy ode mnie, ale kiedy nosze buty na wysokim obcasie (czyli codziennie) jestem od niego wyzsza i ani on ani ja nie mamy z tym jakiegos wiekszego problemu.
25 listopada 2012, 21:59
Jesli wam dobrze razem to niech ludzie gadaja, jakby byl wyzszy to by znalezli cos innego do gadania. Znam pare gdzie ona jest 10 cm wyzsza, na poczatku to troche dziwnie wygladalo ale teraz juz sie do tego przyzwyczailam I takich par w ogole juz nie zauwazam.
