20 listopada 2012, 16:55
mam 17 lat , poznalam faceta ktory ma 30 i dzisiaj chce zemna sie spotkac zgodzic sie? wgl to nie jestem z tych dojrzalych 17 latek wygladam dziecinnie i t.t
20 listopada 2012, 17:14
ivkaaaaa napisał(a):
mam 17 lat , poznalam faceta ktory ma 30 i dzisiaj chce zemna sie spotkac zgodzic sie? wgl to nie jestem z tych dojrzalych 17 latek wygladam dziecinnie i t.t
Nie mam pytań... Coraz głupsze są te nastolatki...I jak tu mieć dzieci... Strach się bać... Rodzisz w bólach, a 17 lat później twoje dziecko sobie będzie chciało powiększać cycki (nawiązanie do tematu, który był przed chwilą), albo będzie się głodzić bo sobie obiecało, że "choćbym miał umrzeć to schudnę" (kolejny temat na forum) albo będzie się zastanawiało czy spotykać się z prawie 2 razy starszym facetem, który hm... ciekawe czego może chcieć.... Dokąd zmierza ten świat...
P.S. Tak, też robiłam i rozważałam głupie rzeczy w tym wieku, ale chyba jednak miałam nieco więcej dyscypliny, obowiązków i mi takie pomysły do głowy nie wpadały...
Edytowany przez HealthySlim 20 listopada 2012, 17:17
20 listopada 2012, 17:18
taki facet, wyrywa sobie młódkę , bo nie jest w stanie zaimponować kobiecie w swoim wieku- przeważenie ( nie generalizuję , są przypadki)
nie idź!
- Dołączył: 2012-02-12
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 87
20 listopada 2012, 17:29
ale niemadre jestescie, przeciez to PROWOKACJA !
Edytowany przez cwiczaca 20 listopada 2012, 17:30
- Dołączył: 2011-05-23
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 5170
20 listopada 2012, 17:45
Edytowany przez anniaa88 21 marca 2013, 16:48
- Dołączył: 2010-10-04
- Miasto: Nieznano
- Liczba postów: 5421
20 listopada 2012, 18:21
coz, poseksić mu sie chce , nie szla bym tym bardziej zep iszesz ze nei jestes najdojrzalsza 17latka...