18 listopada 2012, 19:23
Postaram sie strescic, od pół roku spotykam sie z facetem w zwiazku on od poczatku zapewniał mnie że nie kocha swojej dziewczyny i że chce ją zostawić tylko nie wie jak to zrobić. Wiem byłam naiwna :) Ciągle mówił ze ona go kiedys tez zdradzila i ze on nie moze o tym zapomniec i nie planuje z nia przyszłosci. Spędzalismy cudowne chwile, planowalismy przyszłosc itp. Teraz bo to juz za długo trwa chciałam wyegzekwowac jakas decyzje od niego, wiec on zaczol sie wykrecac ;/ i raczej nie zamierza zostawiac swojej dziewczyny. Jak myslicie czy ona powinna wiedziec co działo się przez ostatnie pół roku ?
19 listopada 2012, 09:03
Cookie89 napisał(a):
Gdybym była na jej miejscu chciałabym wiedzieć. Ale prawdopodobnie chciałabym Ci też wydrapać oczy.
ale jesteście dziwne, nie rozumiem,
co macie do kobiet, z którymi zdradzają mężczyźni? To nie ich wina,
to wyłącznie wina facetów!!!Jeśli facet zdradza, to pretensje możecie mieć do niego, ale często również do siebie. Wina zawsze leży po obu stronach, czasami po jednej stronie w 90%
Na miejscu tej dziewczyny to kopnęłabym go w tyłek, a jeśli jego "obecna ex" jest w porządku i byłoby mi jej szkoda, to bym jej powiedziała, żeby wiała od faceta, otrząsnęła się i szukała prawdziwego mężczyzny a nie lowelasa, który obrabia 2 laski na raz i ma z tego niezłą zabawę wciskając naiwnym dziewczynom kity.
To mitoman, nawet nie wiecie, jak faceci potrafią grać!
19 listopada 2012, 09:28
Grian napisał(a):
Cookie89 napisał(a):
Gdybym była na jej miejscu chciałabym wiedzieć. Ale prawdopodobnie chciałabym Ci też wydrapać oczy.
ale jesteście dziwne, nie rozumiem, co macie do kobiet, z którymi zdradzają mężczyźni? To nie ich wina, to wyłącznie wina facetów!!!Jeśli facet zdradza, to pretensje możecie mieć do niego, ale często również do siebie. Wina zawsze leży po obu stronach, czasami po jednej stronie w 90% Na miejscu tej dziewczyny to kopnęłabym go w tyłek, a jeśli jego "obecna ex" jest w porządku i byłoby mi jej szkoda, to bym jej powiedziała, żeby wiała od faceta, otrząsnęła się i szukała prawdziwego mężczyzny a nie lowelasa, który obrabia 2 laski na raz i ma z tego niezłą zabawę wciskając naiwnym dziewczynom kity.To mitoman, nawet nie wiecie, jak faceci potrafią grać!
jak cudownie, że nie jestem osamotniona w swoim zdaniu... czym ta laska zawiniła? że jest być może ładniejsza? bardziej pociągająca? lepsza w łóżku ? że wie czego potrzebuje facet ? no żenada jakaś. pretensje to można mieć do siebie i do faceta. a nie... 90 % lasek wybaczy zdradę facetowi, bo przecież on sie zagubił i tak wyszło a tamtą dziewczynę będą od najgorszych wyzywać...
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16221
19 listopada 2012, 10:18
powiedz jej. facet oszukiwał przez tyle czas ją i Ciebie. na niej pewnie chciał się odegrać za jej zdradę, a Ciebie do tego wykorzystał. zbierz dowody i porozmawiaj z nią, dalsza decyzja nalezy do niej.