Temat: Czy dobrze zrobiłam ?

nie wiem po co ktos to zglaszal do moderacji ale ok. juz nie wazne.
z głupim gówniarzem się dziewczyno zadałaś...

hanoirocks napisał(a):

z głupim gówniarzem się dziewczyno zadałaś...


hanoirocks napisał(a):

z głupim gówniarzem się dziewczyno zadałaś...
wiem wszyscy mi mowili ze mam sobie dac z nim spokoj, a ja glupia robilam swoje i teraz zaluje
powiedziałaś mu ze nie jest prawdziwym facetem więc co sie teraz dziwisz? urazona meska duma. Przeciez mowil ci ze przyjedzie innym razem. W drodze na takie mecze naprawde jest niebezpiecznie, zeby oberwac nie trzeba wiele. Nawet "prawdziwy facet" jak będzie sam a przeciw niemu kilka osob to co on moze zrobic? Wybacz ze to powiem ale myslisz troche egoistycznie.. nie pomyslalas o tym ze cos mogloby mu sie stac.. a chlopak przeciez chcial przyjechac..
Pasek wagi

anulkaa12 napisał(a):

powiedziałaś mu ze nie jest prawdziwym facetem więc co sie teraz dziwisz? urazona meska duma. Przeciez mowil ci ze przyjedzie innym razem. W drodze na takie mecze naprawde jest niebezpiecznie, zeby oberwac nie trzeba wiele. Nawet "prawdziwy facet" jak będzie sam a przeciw niemu kilka osob to co on moze zrobic? Wybacz ze to powiem ale myslisz troche egoistycznie.. nie pomyslalas o tym ze cos mogloby mu sie stac.. a chlopak przeciez chcial przyjechac..
chcial z przymusu a ja litosci nie potrzebuje a poza tym pojechalby w trakcie meczu co na 100% nie ma kibiców
co to znaczy na "nocce"? tzn tak po prostu gadaliście czy na seks sie umawiałaś?
nie zrozumiałam tego
Pasek wagi

anulkaa12 napisał(a):

powiedziałaś mu ze nie jest prawdziwym facetem więc co sie teraz dziwisz? urazona meska duma. Przeciez mowil ci ze przyjedzie innym razem. W drodze na takie mecze naprawde jest niebezpiecznie, zeby oberwac nie trzeba wiele. Nawet "prawdziwy facet" jak będzie sam a przeciw niemu kilka osob to co on moze zrobic? Wybacz ze to powiem ale myslisz troche egoistycznie.. nie pomyslalas o tym ze cos mogloby mu sie stac.. a chlopak przeciez chcial przyjechac..

i pisanie kurvva do "ukochanej" to normalne ...... glupi gowniarz i tyle,gdyby się bal to by jej grzecznie o tym powiedzial,a nie uzywal przeklenstw.Z takim idiotą to bym pol zdania nie zamienila.Od razu widzę Swojego ojca,co drugie słowo kurvva.

On : myslisz ze mi sie chce do ciebie jechac? no chyba nie. Powiedzialem ze przyjade bo nie wypada tak ze ty przyjechalas a ja nie to zdanie mowi wszystko.

ikiki napisał(a):

co to znaczy na "nocce"? tzn tak po prostu gadaliście czy na seks sie umawiałaś?nie zrozumiałam tego
nie no co ty, napic sie
Oboje zachowujecie się jak dzieci

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.