- Dołączył: 2010-05-19
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 66
4 listopada 2012, 22:36
Cześć dziewczyny ; ) Postaram się krótko i na temat. Spotykam się z moim chłopakiem już ponad pół roku i za każdym razem jak zbliża się weekend jest ten sam problem.. rodzice nie chcą się godzić na spotkania a jak już mama się zgodzi to ciągle do mnie wydzwania ;/ mam już 17 lat za nie długo będę pełnoletnia a ona traktuje mnie jak dziecko..Rozmawiałam z nią próbowałam jej tłumaczyć że my siedzimy w domu że nie włóczę się z nim po barach dyskotekach i to akurat jest prawda ale do niej żadne moje argumenty nie trafiają nie umiem z nią gadać .. każda rozmowa kończy się kłótnią.. wcale nie chce się z nią kłócić ale już nie wiem co mówić co robić.. ona to by chciała żebym ja całymi dniami siedziała w domu a ja tak nie potrafię.. doradźcie co robić? ; (
- Dołączył: 2012-10-15
- Miasto: Szczyrk
- Liczba postów: 240
4 listopada 2012, 22:41
wiesz co miałam podobny problem to dopiero do mamy dotarło jak sie uciekłam do chłopaka na noc i pózniej zrozumiała że mnie ogranicza ale nie wiem co tobie doradzić skoro słowa nie docierają trudno porozumieć sie czasami z rodzicami choc bardzo tego pragniemy
- Dołączył: 2012-04-20
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 3531
4 listopada 2012, 22:54
A chłopak ile ma lat? Może przeszkadza jej duża różnica wieku między wami? Boi się o Ciebie, że facet zamiesza Ci w głowie i zaciągnie małolatę do łóżka. Wiesz jacy są rodzice, czasem aż do przesady troskliwi. Z czasem zrozumieją, że jesteś z nim szczęśliwa i nie robi Ci krzywdy, a wręcz przeciwnie. :)
4 listopada 2012, 23:34
Twoja mama odpowiada za Ciebie prawnie, może kiedyś nadszarpnęłaś jej zaufanie? Jest za Ciebie odpowiedzialna i ma prawo martwić się o Ciebie i w jakiś sposób Cię kontrolować. Może boi się, że zrobisz coś głupiego np. pójdziesz w z tym chłopakiem do łózka, i martwi się, że nie jesteś gotowa na konsekwencje.
Nie chcę Cie urazić ale 17 lat to głupi wiek, mama się martwi i ma do tego święte prawo.
Może pogadaj z nią na spokojnie i ustalcie jakieś zasady, np. niech to chłopak wpada do Ciebie, albo że jesteś u niego w jakiś godzinach określonych, może umówcie się, że będziesz jej pisać smsa jak do niego dotrzesz i jak będziesz wychodzić, by się nie martwiła.
Spróbuj zrozumieć też mamę i się z nią dogadać.
Nie uciekaj do chłopaka na noc, to najgłupsza rzecz jaka może Ci wpaść do głowy, mama straci do Ciebie zaufanie i będzie Cię bardziej kontrolować i na mniej pozwalać.