Temat: co mogę zrobić, by pokazać mu, że mi zależy?

Ostatnio mam straszne humory - trochę stres, trochę okres, również moja 'wredna' natura. I bardzo obrywa się mojemu chłopakowi, cierpi na tym nasz związek. Ale chciałabym mu pokazać, że naprawdę go kocham i mi zależy. Jutro się spotykamy. Smucę go ostatnio. Co mogę zrobić, by się zrelaksował , było miło i zobaczył, że to tylko zły okres w związku?
Pomyślałam, żeby zrobić mu naleśnika z nutellą posmarowaną w kształcie serduszka. I zaprowadzić go do stołu z wstążką na oczach. Takie urocze mi się wydaje. Co o tym sądzicie? A później wieczór dla niego, romantycznie, delikatnie, może seks oralny? Macie jakieś propozycje co jeszcze mogłabym zrobić?

Z góry dziękuję.
Zacznij od naleśnika.
 Nakarm go ale nie zdejmuj opaski.
Potem zaprowadź do pokoju, niech palą się świece albo kadzidełko.
W tle jakaś erotyczna muzyka, rozbierz mu koszulę, połóż na łóżko zrób masaż rozgrzewającym olejkiem.
Potem powiedź coś miłego, a jak będzie po wszystkim to go przeproś.
Na koniec zamów pizze bo naleśnikiem się nie naje i obejrzyjcie jakiś film.

.Amelka. napisał(a):

Zacznij od naleśnika. Nakarm go ale nie zdejmuj opaski.Potem zaprowadź do pokoju, niech palą się świece albo kadzidełko.W tle jakaś erotyczna muzyka, rozbierz mu koszulę, połóż na łóżko zrób masaż rozgrzewającym olejkiem.Potem powiedź coś miłego, a jak będzie po wszystkim to go przeproś.Na koniec zamów pizze bo naleśnikiem się nie naje i obejrzyjcie jakiś film.

serduszko na talerzu? Mało męskie... Pogadaj z nim i wytlumacz mu co i jak i jeśli Cie kocha to zrozumie :)
Mój się nauczył zyć z moją wredną naturą :P

mastema666 napisał(a):

serduszko na talerzu? Mało męskie... Pogadaj z nim i wytlumacz mu co i jak i jeśli Cie kocha to zrozumie :) Mój się nauczył zyć z moją wredną naturą :P


Nie ma być męskie , tylko romantyczne i od serca. Rozmowę uwzględniam oczywiście, wiadomo. Kocha i rozumie. Ale po prostu ja się źle z tym czuję i tyle :)

Dzięki za pomysł z masażem! Podoba mi się.
Oczywiście ten naleśnik to gwoli symbolizmu tylko. Miły gest.

mastema666 napisał(a):

serduszko na talerzu? Mało męskie... Pogadaj z nim i wytlumacz mu co i jak i jeśli Cie kocha to zrozumie :) Mój się nauczył zyć z moją wredną naturą :P



Masz rację, ale każdy facet zasługuje na odrobinę czułości i romantyzmu, tym bardziej jeśli żyję z kimś kto ma ciężką naturę :)

.Amelka. napisał(a):

mastema666 napisał(a):

serduszko na talerzu? Mało męskie... Pogadaj z nim i wytlumacz mu co i jak i jeśli Cie kocha to zrozumie :) Mój się nauczył zyć z moją wredną naturą :P
Masz rację, ale każdy facet zasługuje na odrobinę czułości i romantyzmu, tym bardziej jeśli żyję z kimś kto ma ciężką naturę :)


Dokładnie. Tym bardziej, że mój facet ma specyficzną naturę i jest właśnie romantyczny i delikatny, co wcale nie znaczy, że mało męski. Po prostu potrzebuje dużo czułości. I tego pragnę mu dać.
Zawsze możesz go "niechcący" ubrudzić tą nutellą i delikatnym pocałunkiem wprowadzić w grę wstępną .
zaraz wyjdę na zboczucha
Po prostu bym tak mojemu nie zrobiła...
Bardziej pomysł z masażem podoba :)
Zboczuchem też jestem i chcę to zostawić na wieczór, gdy będzie już nastrojowo  i włączyć w ten wieczór tylko dla niego pieszczoty i masaż :) masaż i seks oralny. Czyli to, co tygryski lubią najbardziej

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.