Temat: Facet - komunikowanie sie w zwiazku

Czy do facetow naprawde trzeba mowic wprost bo inaczej nie zrozumieja?? Jakie sa wasze doswiadczenia w komunikowaniu sie z facetami??
najlepiej prosto i bez większych złożeń ;) Oni rozumieją wybiórczo w większości heh.
Ja mówię wprost bo nie wiem po co się bawić w jakieś aluzje i "zrozum mnie sam". 
Zależy od faceta i sytuacji. Ja staram się mówić wprost, żeby nie było nieporozumień, ale mój facet i tak dobrze wyczuwa moje nastroje i sam się orientuje, że np. coś mnie zasmuciło, ale nie zawsze wie co i to muszę wyjaśnić oczywiście.
Pasek wagi
a ja np nawet rozumiem zawsze praktycznie wszystko ale i tak wole się upewnić... co mam zgadywać co ktoś myśli? I pewnie jest z większością facetów których znacie wolą, żeby nie było niedomówień i było wprost nawet jeśli rozumieją ten bełkot który niby jest "dawaniem do zrozumienia" czy whatever. Natomiast ja mam pytanie czy kobiety na prawdę nie potrafią klarownie opisywać tego czego chcą? Czy to tylko taka debilna poza?
do wszytskich ludzi mowie wprost bo sama nie lubie jak ktos jedzie na okolo
wprost to podstawa!!!!!
Pasek wagi
Zdecydowanie wprost i bez owijania w bawełnę. Po co biedak ma się domyślać o co Ci chodzi?
Takie gadanie, skoro mówicie w tym samym języku to chyba nie ma potrzeby wszystkiego dokładnie precyzować, a jak nie chce to i tak nie zrozumie :P
Ej to ja chyba jestem facetem, bo tez lubie jak sie mowi do mnie wprost. Nie lubie jak ktos owija w bawelne. Sama czesto dopytuje, choc wiem o co komus chodzi, o tak, zeby sie upewnić. I czesto ludzi to irytuje, nie wiem czemu. Nie cierpie sie domyslac! 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.