Temat: czy mogłybyście być z facetem, który ...

No własnie dziewczyny : czy mogłybyście być z facetem, który jest uzależniony od cyberseksu ?
Ostatnio spotkałam kogoś takiego, mówi, że to zwykła używka, jak papierosy, czy alkohol. Bardzo chce z tego wyjść i co najważniejsze widzi swój problem. Ostatnio zostawiła go dziewczyna. Choć od początku od tego przed nią nie ukrywał ...
A Wy ? mogłybyście się związać z kimś takim ? Myślicie, że byłybyście dostatecznie cierpliwe, żeby pomóc mu rzucić nałóg ?
Pasek wagi
nie moglabym byc z kims takim, 

Gdyby mi się bardzo podobał to mogłabym

Będąc po związku z alkoholikiem zastanawiam się czy taki uzależniony od cyberseksu nie jest sto razy lepszy...

To też zależy od tego jak Ty to postrzegasz...Czy uważasz to za obrzydliwe czy może byłabyś zazdrosna?

Może jestem jakaś niemoralna, ale nie widzę niczego szczególnie złego w tym że facet popisze sobie czy pogada na intymne tematy z jakąś panienką i się przy tym podnieci.

Ludzie robią gorsze rzeczy. Choć oczywiście lepiej zeby tego nie robił, ale jeśli już robi... olałabym to gdyby był naprawdę świetnym facetem dla mnie.

Czarnulka. napisał(a):

Gdyby mi się bardzo podobał to mogłabym Będąc po związku z alkoholikiem zastanawiam się czy taki uzależniony od cyberseksu nie jest sto razy lepszy... To też zależy od tego jak Ty to postrzegasz...Czy uważasz to za obrzydliwe czy może byłabyś zazdrosna?
Ale tu nie chodzi o mnie ;) To tylko mój znajomy, zostawiła go dziewczyna. On twierdzi, że nie była dostatecznie cierpliwa. Że nie pomogła mu, chociaż wiedziała od początku na co się decyduje... 
Chciałam po prostu wiedzieć jak to wygląda w oczach innych kobiet ;)
Pasek wagi

Ale wiesz na pewno, że zostawiła go z tego własnie powodu? Bo mi się wydaje, że jeśli wiedziała o tym jego uzależnieniu od początku tzn że akceptowała to. Może inne rzeczy jej w nim nie pasowały?

Swoją drogą fajnie, że chłopak szczery, mało który by się przyznał.

Nie,  na pewno nie mogłabym być z kimś takim...

Czarnulka. napisał(a):

Ale wiesz na pewno, że zostawiła go z tego własnie powodu? Bo mi się wydaje, że jeśli wiedziała o tym jego uzależnieniu od początku tzn że akceptowała to. Może inne rzeczy jej w nim nie pasowały? Swoją drogą fajnie, że chłopak szczery, mało który by się przyznał.
No też tak właśnie myślę, że mało który ;)
Wiesz, no ja znam jego wersję, zgodnie z nią ona chyba myślała, że jemu to po prostu przejdzie jak się z nią zwiąże, a to nie było takie proste. On mówi, że ona dość nerwowo reagowała na to... No i w końcu wybuchnęła.
Pasek wagi

dostepnatylkonarecepte napisał(a):

Czarnulka. napisał(a):

Ale wiesz na pewno, że zostawiła go z tego własnie powodu? Bo mi się wydaje, że jeśli wiedziała o tym jego uzależnieniu od początku tzn że akceptowała to. Może inne rzeczy jej w nim nie pasowały? Swoją drogą fajnie, że chłopak szczery, mało który by się przyznał.
No też tak właśnie myślę, że mało który ;)Wiesz, no ja znam jego wersję, zgodnie z nią ona chyba myślała, że jemu to po prostu przejdzie jak się z nią zwiąże, a to nie było takie proste. On mówi, że ona dość nerwowo reagowała na to... No i w końcu wybuchnęła.

Pewnie wierzyła, że go zmieni, że będąc z nią nie będzie już tego potrzebował... Co do mnie to przeszkadzałoby mi może to troszkę, ale nie w takim stopniu zeby przekreślac związek jeśli chłopak byłby naprawdę fajny.

No ale ja mam ogólnie dosyć wysoki poziom tolerancji, jakoś mnie to nie gorszy

Każdy ma jakieś tam kuku A jak chłopak nikomu krzywdy nie robi... Zresztą może patrząc z boku tylko taka mądra jestem, a będąc z kimś takim przestałabym być taka tolerancyjna.

nie

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.