5 października 2012, 23:29
Edytowany przez LucaBrasi 7 lipca 2024, 10:24
- Dołączył: 2012-02-19
- Miasto: -
- Liczba postów: 4144
5 października 2012, 23:31
daj sobie z nią spokój
- Dołączył: 2011-11-13
- Miasto: Snopków
- Liczba postów: 1728
5 października 2012, 23:33
Aż się specjalnie zalogowałam. :)
LucaBrasi nie przeżywaj :) Teraz Ty płaczesz, a jeszcze niejedna zapłacze przez Ciebie, tacy jesteście. :)
Zaraz będzie że wrzucam wszystkich do jednego wora, ale taka prawda ;)
Pozdrawiam.
- Dołączył: 2011-09-13
- Miasto:
- Liczba postów: 1702
5 października 2012, 23:34
Może poprostu nie miała odwagi ci powiedzieć prawdy?
Ale nie martw się, jak to mawiają 'tego kwiatu to pól światu' wiem ze ci smutno ale to przejdzie z czasem...
5 października 2012, 23:37
Chyba troszkę bawiła sie Twoimi uczuciami... Wiem, jak jest Ci cieżko ale trzeba żyć dalej. Jesteś młody, poznasz jeszcze odpowiednia dziewczynę dla siebie.
- Dołączył: 2012-10-02
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 2389
5 października 2012, 23:39
Nic na siłę. Uwierz mi że pamięć człowiek ma krótką. Ja byłam w związku 4 lata, 3 lata już on nie istnieje, teraz jak o nim myślę to mi się wydaję że tego w ogóle nie było, a to co pamiętam to w ogóle jakiś film który obejrzałam. Na początku myślałam że nigdy nie zapomnę jego nr telefonu - teraz nawet nie pamiętam w jakiej miał siec;p, myślałam że nie zapomnę niczego co z nim związane - a nieraz nie mogę sobie przypomnieć jego daty urodzenia, nie mówiąc o tym jak ma drugie czy trzecie imię ;D Bo tego to już w ogóle nie pamiętam. Wiedziałam o nim wszystko a zapamiętałam ze 4 rzeczy, nie pamiętam jego ulubionej potrawy, piwa czy choćby filmu. Zapomnisz, jak każdy.
Edytowany przez Kenayaa 5 października 2012, 23:42