Temat: Facet-zachowanie c.d

Uciesz sie i nie marudz. Wiem ze to trudno i cie rozumiem ze masz ochote mu na zlosc powiedziec zeby teraz to sie wypchal, ale to moze miec zle skutki na przyszlosc. On sobie moze zapameitac ze i tak nei ma sensu ci ustepowac bo i tak bedziesz mu marudzic i wymyslac. A tobei bedzie jeszcze bardziej przykro bo sie w tym swoim zlosliwym sosie bedziesz sama meczyc. Serio, lepiej sie usmiecnij, pocaluj, powiedz ze sie cieszysz i nie wspominaj juz o tym a on bedzie sie czul jak bohater bo zrobil cos dobrego dla swojej ksiezniczki i nastepnym razem tez ci ustapi w koncu ;>

Zgadzam sie z Kotka - po co dalej ciagnac cala sytuacje, bawcie sie razem dobrze na urodzinach :)

Podobnie jak poprzedniczki, ciesz się że pójdziecie. Jednak ja na Twoim miejscu obserwowałabym jego zachowania. bo to nie było do końca przemyślane zachowanie. A co w sytuacji, gdybyś nie zwróciła mu uwagi odnośnie wyjazdu i urodzin?

Wiesz obserwuje od dluzszego czasu... On co jakis czas robi taki dziwne akcje i nie do konca je rozumiem(nie ma to zwiazku nigdy z zadna zdrada czy czyms w tym guscie)... On tak jakby chce pokazac ,ze On ma wybor i moze robic jak uwaza nie zawsze liczac sie z moim zdaniem chociaz z drugiej strony ja sama nie lubie sprzeciwu i denerwuje mnie jak chce isc gdzies sam zas On uwaza ,ze powinanm sam se isc to tu to tam i On rowniez.. tu zapewne ma racje to ja mam niejako problem z brakiem akceptacji takiej sytuacji..

uciesz się i tyle, problem został rozwiązany i nie ma sensu truć i psuć atmosferę.

on też może do końca nie rozumieć po co tyle jojczyłaś, a teraz Ci się odmieniło