- Dołączył: 2007-08-21
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 16
10 września 2012, 22:22
... ale czy na pewno ekologiczne i takie dobre? Można wyrzucić, spalić a może wymienić na coś innego ? Ja zawsze pakowałam w pudełko i zakopywałam w szafie. A teraz już wiem - można zrobić z tym coś pożytecznego - polecam
http://www.facebook.com/ExcitingSale - chciałabym, żeby się rozrosło i mogłybyśmy skorzystać z tego wszystkie - pozbyć się uciążliwych wspomnień albo nabyć coś naprawdę fajnego! Najlepiej, by rzecz miałą swoją historię, bo nie ma to jak nadać rzeczy duszę!
"Był taki słodki i kochany, że aż dawał Ci prezenty? A może wpadł na jedną noc i zapomniał w pośpiechu swojej koszuli ? Zostawił Cię albo okazał się dupkiem nie wartym Twoich uczuć? Oto miejsce, w którym możesz się pozbyć rzeczy, na które nie możesz więcej patrzeć i kojarzą Ci się tylko z nim! Odpuść sobie cierpienia i pozbyj się bolesnych wspomnień niekoniecznie robiąc z nich ognisko na balkonie. Może komuś spodobają się te kolczyki i sprzedasz je za symboliczną kwotę, a maskotkę przekażesz do Domu Dziecka.
JAK TO ZROBIĆ?
Wyślij do nas email na adres ekssale@gmail.com wraz załączonym zdjęciem i sugerowaną ceną rzeczy. Jeśli chcesz, możesz również załączyć historię Twojej nieszczęśliwej miłości, a my udostępnimy ją na blogu lub kiedyś wydamy książkę :)
Jesteśmy społecznością non-profit i chcemy tylko ulżyć Waszym cierpieniom, a innym pomóc wygrzebać jakieś perełki ( dosłownie i w przenośni:). Opublikujmy scenariusze, które napisało samo życie !"
CO WY NA TO ???
- Dołączył: 2012-02-24
- Miasto:
- Liczba postów: 5843
10 września 2012, 22:26
Zycie polega na radzeniu sobie z uczuciami, emocjami i problemami, a nie uciekaniu od nich. Takie demonstracje w niczym nie pomagaja i sa dziecinne. Maskotke mozna oddac, ale kolczyki...
10 września 2012, 22:27
Fajna sprawa
Mam kilka rzeczy... głównie biżuteria
Obecny facet wolałby, żebym tego nie nosiła bo nie chce, żeby miała na sobie coś, co kojarzy mi się z byłym facetem
w sumie nawet go rozumiem...
Oddam nawet za darmo
10 września 2012, 22:29
Za późno trochę. Ja rzeczy swojego ex już dawno spaliłam
- Dołączył: 2007-08-21
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 16
10 września 2012, 22:36
dla mnie to kwestia podejścia. Są rzeczy, których bym nie oddała, ale są takie, których na prawdę nie potrzebuję. Zalezy jaki to był związek i jak się skończył. Jeśli to był np. krótki romans i zostało coś z czym kompletnie nie wiem co zrobić, to dlaczego nie?
10 września 2012, 22:36
Inicjatywa może i fajna ale dla mnie te wszystkie zdjęcia, jakieś niewielkie przedmioty to część mojego życia, historii. Niektóre wspomnienia z moimi ex są piękne i wolę mieć coś, co będzie mi o tym przypominać - nie chodzi o rozpamiętywanie bo nie jestem tego typu człowiekiem ale też niczego nie żałuję i nie mam potrzeby oddawania komukolwiek tych rzeczy.
- Dołączył: 2011-04-16
- Miasto: Naboo
- Liczba postów: 1467
10 września 2012, 22:42
Fajna sprawa dla osób, które robią porządek w gratach, ale pamięci chyba nie wyczyszczą już tak łatwo...
- Dołączył: 2012-08-02
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 633
10 września 2012, 23:07
Ja tam nie mam zamiaru niszczyć czy kij wie co tam robić z rzeczami po byłych. To są jakieś tam pamiątki to raz, a dwa dzięki tym nie udanym związkom kiedyś mam teraz udany związek... Kiedyś tam uczyłam się życia we dwójkę i jakieś tam wnioski z tego wyciągnęłam, a więc dlaczego mam teraz do tych pamiątek czy tam jak zwał tak zwał podchodzić jakby to było 'dzieło szatana'? :P Rozumiem wszystko niszczyć/pozbywać się po chorym związku (gwałt/przemoc), ale po takim bo 'nie wyszło, bo nie wyszło' to nie rozumiem :P