- Dołączył: 2011-07-02
- Miasto:
- Liczba postów: 4
10 września 2012, 11:27
Witajcie, mam problem z byłym chłopkiem. Sprawa wyglada tak byliśmy ze sobą pół roku po czym on zerwał ze mna bo nie był gotowy na poważny związek, to było 3 lata temu, przez cały ten czas mielismy wiekszy lub mniejszy kontakt pytał co u mnie u mojej rodziny czasami pisał ze teskni, teraz po takim czasie spotkalismy sie i poprostu wybuchła fala uczuc, nie moglismy sie od siebie odkleic, pozniej było kolejne spotkanie i znowu to samo... tylko jest problem bo on ma dziewczyne, niby mówił ze mu sie nie układa, ze przy mnie znów czuje sie szczesliwy i czy moze bysmy sprobowali jeszcze raz ,ale nadal z nia jest a do mnie sie nie odzywa... Co mam myslec o takim zachowaniu????
10 września 2012, 11:50
mmmartissia napisał(a):
ach te żałosne komentarze. może tęskni i nie przestał cię kochac?? od razu jakaś zapchajdziura a on to idiota. litości! może sobie uzmysłowił że jednak ty jesteś tą z którą chce być?swoją dziewczynę traktuje tak a nie inaczej bo jej nie kocha a ciebie może traktowałby w inny sposób ?
No to zrywam z obecna dziewczyna i wracam do bylej.
Chlopak tego nie robi = idiota.
- Dołączył: 2011-07-02
- Miasto:
- Liczba postów: 4
10 września 2012, 11:57
Ja juz probowałam sie od niego uwolnic... miałam chłopaka przez 1,5 roku ale to nie było to.
- Dołączył: 2012-08-09
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 5208
10 września 2012, 12:09
"
ach te żałosne komentarze. może tęskni i nie przestał cię kochac?? od razu jakaś zapchajdziura a on to idiota. litości! może sobie uzmysłowił że jednak ty jesteś tą z którą chce być?swoją dziewczynę traktuje tak a nie inaczej bo jej nie kocha a ciebie może traktowałby w inny sposób ?"
ahaaa to w takim razie co jeszcze z tamtą dziewczyną robi? Pomyśl trochę. Jakieś priorytety powinny być. Nie kocham dziewczyny czuje, że nie pokocham to nara... lepiej teraz niż po iluś latach/miesiącach nawet. Bo po co z nią być? A jak się zaczyna coś z inną będąc z kimś to, to nie jest na zasadzie "doszło to do mnie! chce z Tobąbyć" tylko "aa powiem, że z nią mi lepiej tamta mi się znudziłą trochę, było fajnie w sumie, a jak nie to co tam mam ciągle tamtą" ;D -
"Chlopak tego nie robi = idiota." spójrz na siebie zanim zaczniesz oceniać. Czy jest idiotą nie wiesz. Czy głupio robi. To możesz sobie oceniać. Ale nie takimi tekstami. Chyba, że to Twój poziom...
Edytowany przez OrdemEprogresso 10 września 2012, 12:10
10 września 2012, 12:11
Myslisz, ze z bylym/obecnym to jest TO?
Jesli naprawde chcesz sprobowac, niech on przede wszystkim zerwie ze swoja obecna dziewczyna.
Bo wiesz, obiecanki cacanki...
A potem mozecie probowac byc razem.
10 września 2012, 12:12
Niestety, ale mnie również wydaje się, że traktuje cię jak pannę na wolny wieczór. Bo skoro naprawdę by coś do ciebie czuł to starałby się o odbudowanie tego a nie tak jak on to robi, przecież jest z dziewczyną, gdyby chciał do ciebie wrócić to chociażby pogadał z nią i jakoś ładnie sprawę załatwił a tak jest z nią i spotyka się z tobą - zawsze któraś zostanie
.
- Dołączył: 2012-01-27
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 3790
10 września 2012, 12:13
Edytowany przez zorza1982 1 października 2012, 16:05
10 września 2012, 13:18
daj sobie z nim spokój. Jak może się tak zachowywać mając jeszcze dziewczynę? nie rozumiem facetów
- Dołączył: 2011-07-21
- Miasto: Xxx
- Liczba postów: 3127
10 września 2012, 14:15
odpuść sobie. musisz się pogodzić z tym, że nie jesteście razem. to trudne, wiem, bo mam podobna sytuację, ale staram się słuchać rozumu, nie serca, bo nie chcę być nieszczęśliwym człowiekiem.
twój były sobie z Tobą pogrywa. moim zdaniem bierze to, co chce, ale tak, żeby na to nie wyglądało. nie możesz na to pozwolić, bo jak to do Ciebie w końcu dotrze, to całe poczucie wartości runie w Tobie jak domek z kart. zniszczy Cię to tylko.
10 września 2012, 14:18
zorza1982 napisał(a):
Ja to sie mówi: "Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki".Daruj go sobie naprawdę -tego kwiata pół świata.
z tym się akurat nie zgodzę, ja spróbowałam z facetem z którym byłam kiedyś i jest cudownie od dłuższego czasu już. Więc nie ma co generalizować ;) wyjątki sie zdarzają.
co do faceta- popieram większość komentarzy tutaj. Skoro chce być z Tobą a z tamtą mu źle... to co do cholery jeszcze z nią robi?