Temat: Chce mi odbić chłopaka!

Dziewczyny jestem tak totalnie wpieniona, że muszę się tym z kimś podzielić, a paradoksalnie realnie nie mam z kim!!!  Błagam doradźcie mi co mam robić i przeczytajcie te moje lamenty, choć wiem, że są długie. 

Od samego początku mojego związku miałam świadomość tego, że mój chłopak podoba się dziewczynom z wielu względów. Ale w ostatnim czasie pewna dziewczyna PRZESADZA ZDECYDOWANIE!!!!! Zaczęło się od tego, że już kiedy ją poznałam, jedną z jego przyjaciółek ze studiów, od razu dostrzegłam, że dziewczyna coś do mnie ma. Traktowała mnie praktycznie jak powietrze, kiedy byliśmy w towarzystwie zarówno moich jak i jego znajomych, zwracała się tylko do niego, dochodziło nawet do tego, że jawnie ignorowała moje próby nawiązania kontaktu (ja zawsze staram się być miła dla ludzi). Ale ostatnio rozbestwiła się ona już totalnie! Pod pozorem problemów z nauką (haha, dobre sobie ma stypendium naukowe) ciągle prosi mojego chłopaka o pomoc, zaprasza go do siebie nawet wieczorami!!! Ponadto może głupia sprawa ale dziś na fejsie powstawiała jakieś śmieszne zdjęcia w sianie, które miały być pseudo zjawiskowe (taka z niej modelka jak ze mnie koza) i całą sesję zadedykowała MOJEMU CHŁOPAKOWI z dopiskiem ,,jesteś najważniejszą  osobą w moim życiu''! NO MYŚLAŁAM ŻE PADNĘ. Mój chłopak oczywiście zaraz napisał do niej stanowczo, że nie życzy sobie takich akcji bo inaczej zerwie z nią kontakty, ale ona zdaje się mieć to gdzieś. Nadal cały czas szuka okazji by pobyć z nim sam na sam,  poprosiła go nawet o to by we wrześniu jechał z nią i niby jej znajomymi nad morze ale zaznaczyła przy tym, że to ma być tylko integracyjne spotkanie dla ludzi z roku, czyli ukryty przekaz: nie zabieraj dziewczyny. Nie wiem jak mam na to reagować! 

Ufam mojemu chłopakowi, wiem, że mnie kocha, nie ma przede mną  tajemnic i jestem dla niego ważna. Kiedy ona już przesadza z narzucaniem się zawsze dosadnie zwraca jej uwagę. Ale z drugiej strony boję się, że może jeśli jakoś nie zareaguję to może ona w końcu go uwiedzie. Co radzicie mi robić? :(((

No i widzisz, też źle że starasz się być miła i chcesz zachować twarz. Ja jeśli by mnie ktoś tak ignorował czy coś od razu bym skomentowała i odwróciła to tak żeby wszyscy zobaczyli jaka jest taktowna i wychowana. Czasem trzeba pokazać że się ma twardą doope bo wsiądzie taka łajza na Ciebie i będzie sie cieszyć tym że Ci psuje nerwy i związek
a to suka z niej

Effy18 napisał(a):

brunette6 napisał(a):

Ale to nie chodzi o to czy mu ufasz tylko o to jak ona się wobec niego zachowuje i jak gra na waszych nerwach i testuje jak długo to wszystko wytrzymasz. To jest celowa taktyka. Ona Cię będzie drażnić i dolewać oliwy do ognia, Ty będziesz gadała o tym chłopakowi, on to oleje i każe Tobie zrobić to samo ale to nie zadziała, w końcu będzie miał tego dość zacznie zamiast niej olewać wiecznie wkurzoną Ciebie i ona osiągnie to do czego dąży.
Dokładnie, też myślę, że ona ma taki plan. Macie racje, muszę klarownie wyjaśnić sytuację. 


Popieram.
Glownie dlatego, ze mam wrazenie ze Twoj facet naprawde nic do tej panny nie ma, i nawet gdyby miedzy Wami sie popsulo, ona bylaby ostatnia osoba do ktorej by uderzal... Wydaje mi sie, ze on traktuje ja jak nieszkodliwa wariatke i nie widzi jak bardzo cala ta sytuacja wplywa na Ciebie.
Wiec - szczera rozmowa.
Ograniczenie kontaktow bedzie dobre, ale lepiej byloby, gdyby on to zaproponowal (delikatne naprowadzenie go na ten pomysl dozwolone, oczywiscie ;) )

iLoveZombies napisał(a):

Wydaje mi sie, ze on traktuje ja jak nieszkodliwa wariatke i nie widzi jak bardzo cala ta sytuacja wplywa na Ciebie.Wiec - szczera rozmowa.Ograniczenie kontaktow bedzie dobre, ale lepiej byloby, gdyby on to zaproponowal (delikatne naprowadzenie go na ten pomysl dozwolone, oczywiscie ;) )


Dokładnie, on taki jest. Jest inteligentny i jak ma do czynienia z jakimś wariatem traktuje go z ogromnym przymrużeniem oka i ironią, której często ta osoba nie wyczuwa i to go wtedy śmieszy. Ale fakt, pogadać zdecydowanie pogadam bo już dostaję jobla przez to. 

Effy18 napisał(a):

Ona jest z nim na studiach i znają się dłużej niż on zna mnie (ma na roku paczkę znajomych, to normalne). Więc siłą rzeczy chyba nie będą w stanie nie mieć ze sobą żadnej styczności.. Ale racja, dziś bardzo szczerze i otwarcie z nim pogadam, bo on chyba nie zdaje sobie sprawy jak bardzo mnie to boli. Bo ja też jak głupia aby zachować twarz udaję czasami, że mam gdzieś tą kretynkę, ale wcale tak widać nie jest... 

Co z tego,że jest z nim na studiach?Co z tego,że znają się dłużej?Ciebie wybrał na swoją kobietę i to Ciebie ma chronić i to z Tobą ma spędzać wolny czas i to Ty powinnaś być jedyną kobietą która go adoruje!Nie wiesz,że facet to stworzenie proste?Znasz powiedzenie "jak suka nie da to pies nie weźmie"?Wiem,nieładne ale tak już jest...Jeśli szybko czegoś z tym nie zrobisz to ona będzie drążyła aż wydrąży i ani się odejrzysz a to ona będzie z nim chodziła za rękę - a on zapytany przez Ciebie - dlaczego,pewnikiem powie że ona po prostu poświęcała mu więcej uwagi,lepiej go rozumiała i takie inne bla bla bla...trzeba eliminować takich ludzi bo jak sie chodzi i chodzi to w końcu się wychodzi!Ja myślę że on nie ma się nad czym zastanawiac tylko jak najszybciej musi powiedzieć jej żeby bujała garbia bo Ty jesteś jego kobietą i nie ma ochoty na flirty...Czy potrafi to zrobić?Musisz upewnić się czy jemu to oby nie imponuje i czy oby już nie zaczął grać w jej grę i teraz zamiast siedzieć przed kompem powinnaś z nim gadać i wyjaśnić jak najszybciej tę sytuację

.
Dziś wieczorem prawdopodobnie ma u mnie być, więc to będzie owocna w ROZMOWĘ noc. Racja, nie mogę być temu bierna. 
ja bym wymusila zeby chlopak calkowicie sie od niej odcial. bo to juz nie jest lekkie kokietowanie a bezczelne przypieprzenie sie do zajetego faceta.
powinien jej wygarnac inaczej, jak kulturalnie laska nie rozumie.
Haha, co mój chłopak napisał na swojej tablicy (nie prosiłam go o to ani nic z tych rzeczy):

,,Niedługo przed polskimi rolnikami otworzy się nowe źródło zarobków: dzieci będą wynajmować pole na zmyślne sesje zdjęciowe'' 

Effy18 napisał(a):

Haha, co mój chłopak napisał na swojej tablicy (nie prosiłam go o to ani nic z tych rzeczy):,,Niedługo przed polskimi rolnikami otworzy się nowe źródło zarobków: dzieci będą wynajmować pole na zmyślne sesje zdjęciowe'' 


hehehe
Wrzuć ją na wiocha.pl. kurde, modelka posrana

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.