30 sierpnia 2012, 20:38
Jestem ciekawa jak u was w domach inni członkowie zachowują się wobec jedzenia?
Bo mama to je raczej zdrowo i mało, ale ojciec... nie mogę na niego patrzeć- kiedy np. sprzątam w kuchni i myję garnki, zajmuje mi to jakieś 30 minut- w tym czasie ojciec 3 RAZY przychodzi do kuchni i robi sobie po 2 kanapki ZA KAŻDYM razem. Teraz robiłam ciasto, a ojciec przyszedł 2 razy znów coś zjadł i jeszcze do tego ciastko...
A jak się u was zachowują członkowie rodziny??
30 sierpnia 2012, 20:48
Mój tata je rzadko ale raz albo dwa razy w ciągu dnia ale jak świnia.
Potrafi zjeść wielki obiad do tego kanapki ciastka ze 3 brzoskwinie
Kiedyś mnie dobił tym jak przed obiadem zjadł 2 kanapki potem duży obiad i sie pytał czy zjemy ciasto, my nie chciałyśmy wiec zjadł sam 3/5 sporego ciasta nie zostawiajac nam okruszka.
Na dodatek je w tempie szybszym chyba niż predkość swiatła
- Dołączył: 2011-08-28
- Miasto: Berlin
- Liczba postów: 4286
30 sierpnia 2012, 20:52
Mama nie je śniadań, rano tylko kawa, pierwszy posiłek dopiero popołudniu i potem cos pogryza, kolacje je przed samym snem, je raczej mało, szybko, tłusto i niezbyt zdrowo. Ma sporo ruchu, utrzymuję stałą wagę 75 kg przy moim wzroście, 170; jest klepsydra, dobrze ma to rozłożone, jest bardzo proporcjonalna, więc wyglada super, choc w ostatnich latach urosl jej brzuch, ale nie przejmuje się tym jakoś:)
Edytowany przez owsiankaa 30 sierpnia 2012, 21:00
30 sierpnia 2012, 20:52
Moja mama je jak anorektyczka. Zawsze jak jestem u niej na dluzej (gdy skonczy sie jedzenie powitalne) to gloduje. A moj partner je tyle co ja a czasami mniej. Ja jem wiecej slodyczy od niego
30 sierpnia 2012, 20:59
U mnie w domu się jadło wspólnie posiłki, a nawet jak np. wróciłam późno do domu i chciałam zjeść kolację jak już wszyscy byli po to często mama czy tata siedzieli ze mną przy stole dla towarzystwa. Zero jedzenia przed komputerem/telewizorem, podjadania. Uważam to za świetny nawyk i mam zamiar w moim domu też go praktykować. Nikt w naszym domu się nie opychał.
- Dołączył: 2011-06-28
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 876
30 sierpnia 2012, 21:10
Tata - je rzadko, z 2 razy dziennie jak ktoś napisał wyżej - jak świnia! pożera wszystko co tłuste fuuu i słodkie
Mama- nie je sniadań, je bardzo mało i rzadko ale zawsze najwiecej i bardzo dużo przed snem a wygląda jak szkielet przy mnie..
Brat- je rzadko ale bardzo dużo, na kolacje 3-4talerze frytek- szczuply i umięsniony
- Dołączył: 2012-02-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3199
30 sierpnia 2012, 21:24
Mój tata je trzy główne i bardzo posiłki: późne śniadanie (średnio z 5 kanapek ze wszystkim), obiad i bardzo późną kolację (również kilka kanapek ze wszystkim). A oprócz tego bez przerwy coś podgryza i zapija kolorowymi napojami.
Mama różnie. Kiedy idzie do pracy, rano wypija tylko kawę, a całą resztę dojada w domu, wieczorem. Jeśli ma wolne, je raczej jak zwyczajny człowiek, niebędący na diecie.