- Dołączył: 2012-04-28
- Miasto: Choszczno
- Liczba postów: 984
28 sierpnia 2012, 16:43
ostatnio bardzo zdenerwowana przyszłam do domu i zawołała mnie mama przyszłam bo cos tam chciała odchodze (spieszylam sie do lazienki myslalam ,ze sie zsikam na miejscu) a ona znowu krzyczy:Amanda cos tam no i sie zdenerwowałam i krzyknełam na nia i ona sie obraziła i nie odzywa sie juz 3 dzien. Tak jest za kazdym razem ,gdy jej cos nie pasuje poprostu sie nie odzywa . Zawsze przychodze i przeprszam na drugi dzien,ale teraz postanowiłam ,ze nie ustapie ,bo obrazila sie za głupote,bo krzyknełam tylko głosno Coooo !? i np.wczoraj napisała sms'a zebym obrała ziemniaki na obiad ,zrobiłam to. Potem zebym wstawiła te ziemniaki no dobra ok wstawiłam i potem zebym otworzyła jej brame itp itd jak cos chce to mnie woła,a jak ja cos chce to sie nie odzywa .
doidam,ze mojej mamy nie ma w domu do godziny 17 i ja wszystjko do tej pory robie sprztam,piore itp i mam dwójke młodszego rodzenstwa ktorego musze upilnowac
albo wczoraj tata chcial mi cos powiedziec na temat mojego chłopaka bo z nim gadam normalnie on nigdy sie nie obraza itp a moja matka do niego z krzykiem,ze ma mi nic nie mowic itp itd,ze nic sie nie dowiem
co byscie zrobiły? tak naprawde nie chce sie kłócic.
Edytowany przez SchudneZaWszelkaCene 28 sierpnia 2012, 16:53