- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 sierpnia 2012, 19:20
21 sierpnia 2012, 11:36
21 sierpnia 2012, 12:55
21 sierpnia 2012, 15:03
sorry, ale to muzułmanka musi mieć męża muzułmaninaa muzułmanin może się ochajtać z "niewierzącą"za to dzieci muszą być wychowywane w Islamiepoczytaj KoranLudzie zaprzestajcie ogladania tv, na rzecz edukacji, bo niewiele wiece na temat innych religii.. porazka jakie macie pojecie.Konserwatywny muzulmanin musi miec zone muzulmanke..
sorry, ale gdybym miala na mysli tylko prawo nie pisalabym konserwatywny, mialam na mysli mentalnosc, oczywiscie ze moze sie "ochajtac" z kazda kobieta, gdyby bylo inaczej nie byloby tego watku, nie??
A Ty czytaj cokolwiek bys nauczyla sie czytac ze zrozumieniem..
Edytowany przez b125d4f4455702c10d4bfcd24fbac958 21 sierpnia 2012, 15:07
21 sierpnia 2012, 16:52
sorry, ale gdybym miala na mysli tylko prawo nie pisalabym konserwatywny, mialam na mysli mentalnosc, oczywiscie ze moze sie "ochajtac" z kazda kobieta, gdyby bylo inaczej nie byloby tego watku, nie?? A Ty czytaj cokolwiek bys nauczyla sie czytac ze zrozumieniem..sorry, ale to muzułmanka musi mieć męża muzułmaninaa muzułmanin może się ochajtać z "niewierzącą"za to dzieci muszą być wychowywane w Islamiepoczytaj KoranLudzie zaprzestajcie ogladania tv, na rzecz edukacji, bo niewiele wiece na temat innych religii.. porazka jakie macie pojecie.Konserwatywny muzulmanin musi miec zone muzulmanke..
21 sierpnia 2012, 17:44
to trzeba się nauczyć pisać jaśniej i z sensemTo że muzułmanin jest konserwatywny, staroświecki i przywiązany do tradycji nadal nie znaczy że nie może się ożenić z chrześcijanką. To i tak jego wolna wola. Nikt mu nic nie nakazuje. Chyba że on sam chce być tradycjonalistą - ale wtedy też nie użyłabym na twoim miejscu czasownika "musieć"sorry, ale gdybym miala na mysli tylko prawo nie pisalabym konserwatywny, mialam na mysli mentalnosc, oczywiscie ze moze sie "ochajtac" z kazda kobieta, gdyby bylo inaczej nie byloby tego watku, nie?? A Ty czytaj cokolwiek bys nauczyla sie czytac ze zrozumieniem..sorry, ale to muzułmanka musi mieć męża muzułmaninaa muzułmanin może się ochajtać z "niewierzącą"za to dzieci muszą być wychowywane w Islamiepoczytaj KoranLudzie zaprzestajcie ogladania tv, na rzecz edukacji, bo niewiele wiece na temat innych religii.. porazka jakie macie pojecie.Konserwatywny muzulmanin musi miec zone muzulmanke..
Edytowany przez Yenna92 21 sierpnia 2012, 17:45
21 sierpnia 2012, 23:00
Chyba "pseudo" arabem chcialas napisacNie wiem, co masz na myśli, mówiąc "Arabia" - mam wrażenie, że nie chodzi Ci o Arabię Saudyjską. Jest wiele krajów arabskich i nie mówi się na to "arabia", hahaha!Mam za to fajny, z życia wzięty kawał:Idzie sobie wojskowy, patroluje, patrzy, a tu jakiś arab chowa się pod samochodem. Pyta go, dlaczego tak leży, a ten na to, że pije pod samochodem, żeby Allah nie widział.I tak to u nich się nie pije właśnie ;)Mój tatuś potrafi popijać świńską karkóweczkę zimnym piwkiem i też jest "prawdziwym arabem"Ale muzulmanie nie tylko w Arabii zyja -__- Np. w Turcj? prohibicji nie ma.Rownie dobrze mozna powiedziec, ze prawdziwy chrzescijanin nie robi tego i tamtego... a wiadomo, ludzie sa tylko ludzmi.W krajach arabskich jest prohibicja, poczytaj sobie o tym, prawdziwy muzulmanin nie pije alkoholu wogole :-)Do be.alluring: Ha ha pierwsze slysze! W takim razie prawdziwy chrzescijanin rowniez nie powinien pic alkoholu co zakazuje piate przykazanie naszego dekalogu.
22 sierpnia 2012, 05:53
Haha, nie ośmieszaj się.Urodził się tam, wychował, żył w Iraku pół życia i jest arabem.To, że nie przestrzega zasad religii, nie oznacza, że nim nie jest.Może jest "pseudo muzułmaninem" (tak, jak 95% katolików jest "pseudo katolami"), ale na pewno nie jest "pseudo arabem".Nie wszyscy arabowie to tyrani i fanatycy religijni, mający gdzieś kobiety i ich potrzeby.Mój ojciec robi wszystko, żeby zapewnić dobre życie mi, mojej siostrze i mojej mamie. Szanuje nas, kocha. Nigdy nie podniósł na nas ręki, nie dał nawet klapsa, kiedy byłyśmy z siostrą małe. Aczkolwiek, jak już pisałam wcześniej, przypadek, który opisuje autorka, nie jest zbyt ciekawy :)Chyba "pseudo" arabem chcialas napisacNie wiem, co masz na myśli, mówiąc "Arabia" - mam wrażenie, że nie chodzi Ci o Arabię Saudyjską. Jest wiele krajów arabskich i nie mówi się na to "arabia", hahaha!Mam za to fajny, z życia wzięty kawał:Idzie sobie wojskowy, patroluje, patrzy, a tu jakiś arab chowa się pod samochodem. Pyta go, dlaczego tak leży, a ten na to, że pije pod samochodem, żeby Allah nie widział.I tak to u nich się nie pije właśnie ;)Mój tatuś potrafi popijać świńską karkóweczkę zimnym piwkiem i też jest "prawdziwym arabem"Ale muzulmanie nie tylko w Arabii zyja -__- Np. w Turcj? prohibicji nie ma.Rownie dobrze mozna powiedziec, ze prawdziwy chrzescijanin nie robi tego i tamtego... a wiadomo, ludzie sa tylko ludzmi.W krajach arabskich jest prohibicja, poczytaj sobie o tym, prawdziwy muzulmanin nie pije alkoholu wogole :-)Do be.alluring: Ha ha pierwsze slysze! W takim razie prawdziwy chrzescijanin rowniez nie powinien pic alkoholu co zakazuje piate przykazanie naszego dekalogu.