- Dołączył: 2010-07-12
- Miasto: Malaga
- Liczba postów: 1558
20 sierpnia 2012, 10:55
nieakutualne...
Edytowany przez aniulciaa20 15 października 2012, 22:42
20 sierpnia 2012, 14:45
Często facet też przechodzi "ciążę" (niektórzy faceci dostają brzuch i biust hormony im szaleją -nie mówię tu o piwnym brzuszku) skoro wcześniej zachowywał się normalnie więc może to być objaw przechodzenia ciąży w raz z Tobą. Jak po porodzie to nie minie wtedy zacznij się martwić :)
Ślicznego zdrowego dzidziusia życzę :)
- Dołączył: 2012-06-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 6323
20 sierpnia 2012, 16:16
to chore naprawdę, może powinnaś się udac z nim do psychologa?
20 sierpnia 2012, 16:23
Jak następnym razem zrobi ci awanturę, to pokaż mu, żeby sobie porównał, jak wygląda dziewczyna "nieszanująca się" (choć na podstawie wyglądu stwierdzić tego nie można). Znajdź jakieś zdjęcie wyzywająco ubranej kobiety i pokaż mu je żeby sobie porównał twoje ubranie do tamtego. I wytłumacz mu, że jeśli dalej nie widzi różnicy, to pora wybrać się do specjalisty... Od takiej zazdrości się zaczyna...Ale na pewno w końcu się dogadacie:) powodzenia:)
20 sierpnia 2012, 16:29
Nie tłumacz się przed nim:) i przykro mi to mówić, ale sama sobie troszkę zapracowałaś na zazdrość, tak mi się wydaje. Skoro nie wychodzisz nigdzie bez niego, cały czas ma Cię pod kontrolą, na oku, zaczyna mieć wrażenie, że jest dla Ciebie pępkiem świata i nikt inny nawet patrzeć na Ciebie nie może, bo jesteś jego własnością. Wyjdź do ludzi bo udusisz się kiedyś:)
Edytowany przez ancurek90 20 sierpnia 2012, 16:29
- Dołączył: 2010-07-12
- Miasto: Malaga
- Liczba postów: 1558
20 sierpnia 2012, 16:40
ancurek90 napisał(a):
Nie tłumacz się przed nim:) i przykro mi to mówić, ale sama sobie troszkę zapracowałaś na zazdrość, tak mi się wydaje. Skoro nie wychodzisz nigdzie bez niego, cały czas ma Cię pod kontrolą, na oku, zaczyna mieć wrażenie, że jest dla Ciebie pępkiem świata i nikt inny nawet patrzeć na Ciebie nie może, bo jesteś jego własnością. Wyjdź do ludzi bo udusisz się kiedyś:)
To nie jest tak ,ze ja nie wychodze bo nie chce .Mieszkamy za granica nie mamy tu jeszcze duzo znajomych a jak sa to gdzies dalej. Ja mieszkam na wiosce i nie mam prawa jazdy wiec ciezko sie wyrwac. Mam tu swoja rodzine i to wsrod nich sie glownie obracamy,wiec tym bardziej nie daje mu zanych powodow do zazdrosci.
20 sierpnia 2012, 17:04
Oj...nie wygląda to najlepiej...
Wyjaśnijcie to sobie na spokojnie, koniecznie!
20 sierpnia 2012, 18:27
A nie zaczęło się to dogadywanie od momentu ciąży? Jeśli tak to nie martw się, on po prostu widzi w Tobie najpiękniejszą kobietę świata bo nosisz Wasze dziecko, i dlatego jest taki zazdrosny :) myślę, że przejdzie mu to po porodzie. On najwidoczniej tak radzi sobie z Waszą ciążą. Nic się na razie nie martw, dbaj o siebie i dzidziusia. Powodzenia!