Temat: Pomocy... Czego oczekujecie od swojego mężczyzny?

1. Czego oczekujecie,

zeby byl przy mnie, wspieral mnie, byl wierny i lojalny

2. Czego nie tolerujecie,

nadmiaru picia alkoholu - zbyt czesto, klamstw,

3. O co najczęściej macie sprzeczki, plus określić ich częstotliwość...

sprzatanie, balagan

1. Czego oczekujecie,
miłości, wspierania
2. Czego nie tolerujecie,
kłamstw, zazdrości
3. O co najczęściej macie sprzeczki, plus określić ich częstotliwość...
bałagan, spóźnianie się

1. Czego oczekujecie,
uczciwości, codziennych rozmów, zrozumienia, wzajemnego wspierania się

2. Czego nie tolerujecie,
kłamstwa, nadmiernej ilości alkoholu, niedotrzymywania słowa, braku czasu (wybierania np. kumpli niż mnie)

3. O co najczęściej macie sprzeczki, plus określić ich częstotliwość...
niedotrzymywanie słowa, brak czasu, moje humorki... :(

1. Czego oczekujecie,
miłości, opieki, wsparcia
2. Czego nie tolerujecie,
kłamstw, chorobliwej zazdrości, zdrady, alkoholu w nadmiarze
3. O co najczęściej macie sprzeczki, plus określić ich częstotliwość...
o to kto ma co sprzątać (niestety oboje lubimy robić to samo i nienawidzimy tego samego), i filmy (ja lubię horrory których on się boi, a on lubi komedie romantyczne które mnie nudzą)

1. Ciężko tak krótko opisać, ale oczekuję wyrozumiałości, uczucia, okazywania czułości, szczerości w rozmowie, uczciwości, wsparcia. Mieszkamy dość daleko od siebie, więc nie oczekuję, że będzie mnie informował co dokładnie robi, mniej więcej wiem, co lubi robić w wolnym czasie, więc gdy długo nie odpisuje to domyślam się, że czymś jest zajęty.

2. Hm, ignorowania, olewania, agresji, nałogów

3. Póki co nie mamy, bo trzymamy się szczerej rozmowy i zasady, że jeśli powie się, czego pragniemy, to możemy to otrzymać, a nie na zasadzie, że ktoś ma się domyślić.

1. chcę pewnego siebie mężczyzny, inteligentnego, takiego którego nie będę wstydziła się przestawić ojcu, który porozmawia z rodziną i ich w sobie rozkocha elokwencją, takiego który ma orientację w terenie, potrafi zadecydować, zaryzykować i z głosem pewnym że to jest najlepsze wyjście i on to już rozkminił namówić mnie do tegoż ryzyka, chcę kwiatów, odprowadzania mnie o drzwi, wożenia mnie, przytulania, pożądania, stabilności i pewności, że nie zmieni uczuć ani nie postanowi rzucić studiów i zostać raperem, zaradności i pracowitości
2. jak upity zalicza zgona. nie toleruję, ale zrobić to też mu nic nie zrobię i daję na to przyzwolenie
3. o spotkania. w wakacje wracam do domu i wtedy mamy związek na odległość. on nie może zrozumieć że nie mogę ot tak wsiąść w bus i 100km przejechać o 22, by pogadać z jego znajomymi, pospać 3h i o 5 zebrać się spowrotem, bo mam praktyki o 8 w moim mieście - te 100km oddalonym -.- częstotliwość? raz/ dwa w miesiącu

1. zapewnienia bezpieczeństwa, czułości 2. zdrady, hazardu, pracoholizmu 3. humorki!

Nie mam zastrzezen do swojego faceta :-)