- Dołączył: 2011-07-15
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 13662
21 lipca 2012, 17:08
własnie leci program o kobietach wynajmowanych w celu sprawdzenia czy facet da sie poderwac (np przed slubem narzeczona chce sie upewnic czy przyszły maż jest godny zaufania),
jakie macie zdanie na ten temat???
21 lipca 2012, 17:19
ja bym to obrocila w zart i powiedziala ze moj facet jest glupi. a jak facet mnie zdradzi to trudno, to ich domena, wiec po co mam sie ludzic ze bedzie wierny
- Dołączył: 2012-07-21
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 1075
21 lipca 2012, 17:37
wrednababa54 napisał(a):
ja bym to obrocila w zart i powiedziala ze moj facet jest glupi. a jak facet mnie zdradzi to trudno, to ich domena, wiec po co mam sie ludzic ze bedzie wierny
Równie dobrze możesz Ty zdradzić ;) Czemu w ogóle myślisz że cię zdradzi ? I jak Ty wytrzymujesz w takim związku ?
21 lipca 2012, 17:43
Elianaa napisał(a):
wrednababa54 napisał(a):
ja bym to obrocila w zart i powiedziala ze moj facet jest glupi. a jak facet mnie zdradzi to trudno, to ich domena, wiec po co mam sie ludzic ze bedzie wierny
Równie dobrze możesz Ty zdradzić ;) Czemu w ogóle myślisz że cię zdradzi ? I jak Ty wytrzymujesz w takim związku ?
Tiaa, kobitki to za to poczciwe owieczki jedynie wodzone na pokuszenie przez żądnych seksu mężczyzn.
- Dołączył: 2012-07-21
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 1075
21 lipca 2012, 17:47
fatblackcat napisał(a):
Elianaa napisał(a):
wrednababa54 napisał(a):
ja bym to obrocila w zart i powiedziala ze moj facet jest glupi. a jak facet mnie zdradzi to trudno, to ich domena, wiec po co mam sie ludzic ze bedzie wierny
Równie dobrze możesz Ty zdradzić ;) Czemu w ogóle myślisz że cię zdradzi ? I jak Ty wytrzymujesz w takim związku ?
Tiaa, kobitki to za to poczciwe owieczki jedynie wodzone na pokuszenie przez żądnych seksu mężczyzn.
Dokładnie, sama uważam że coraz więcej dziewczyn zdradza, tylko w sondażach się nie przyznają... Ja osobiście nie zdradzam ale mam koleżanki które z tym nie mają problemu. Niezależnie od płci każdy jest człowiekiem, można trafić na chłopaka który nie spojrzy na inną, a można trafić na laskę która nie przepuści niczemu co ma odpowiedni organ. Nie ma reguły.
21 lipca 2012, 17:49
przecież tutaj obecne nie przetestują bo by się rozczarowały
21 lipca 2012, 17:53
xXcalineczkaXx napisał(a):
przecież tutaj obecne nie przetestują bo by się rozczarowały
To racja ;] Machaj specjalnie kiełbasą psu przed gębą i potem miej jeszcze pretensje, że ją zwyczajnie chapnie. Tak jak okazja czyni złodzieja, tak i pokusa czyni seks i zdradę.
Edytowany przez 8c6e70ef167b9637d6096ba26922d724 21 lipca 2012, 17:54
21 lipca 2012, 17:55
kiedys czytalam o takich testarkach i testerach i mowili ze niektorzy z nich biora pieniadze od osoby ktora sie z nimi przespala aby sie nie wydalo ze zdradzili. ja bym nie testowala bo wbrew zlosliwosci dziewczyny wyzej bym sie nie zdziwila ani nnie zaskoczyla, bo takie testy to sa na kazdej imprezie. swoja droga gdy sie z kims mieszka, ma wspolnych znajomych i sie razem wychodzi to latwo wyczuc zdrade, gorzej gdy jest tak ze mieszkamy osobno i spotykami sie co jakis czas. bylam tyle razy zdradzana ze mnie juz naprawde nic nie zdziwi
- Dołączył: 2012-05-08
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 4215
21 lipca 2012, 17:55
Ja bym się strasznie wkurzyła, jakby mnie mój chłopak "testował", bo niby po co? Byłoby mi bardzo przykro i nigdy w życiu bym nie "przetestowała" swojego chłopaka.
Poza tym - to nie jest wymierne. Przecież facet czy kobieta mogą zdradzać, ale to nie znaczy, że rzucają się na każdą chętną czy chętnego (i akurat podstawiona osoba może im nie pasować albo mają "na boku" kogoś innego, w równoległym związku).
Edytowany przez Taritt 21 lipca 2012, 17:56