Temat: Czy zbyt lajtowo podchodzę do wychowywania córki?-Edit: dziękuję za opinie

EDIT 2: Dziękuję za wszystkie komentarze, te o odmiennym zdaniu i te z podobnym pogladem na sprawę.

Chciałabym tylko napisać o tym co mnie zabolało:

  Tak jak pisałam ,córka nie chodzi WYZYWAJĄCO ubrana jak co niektóre z Was sugeruwały, albo z góry założyły ,że jest i będzie pustą lalą, bo przegląda ze mną strony z modą dla nastolatek. Ona uwielbia czytać i uczy się na dobrym poziomie,ma wiele zainteresowań. Może mój "luz"potęguje fakt ,że mieszkamy w Irlandii od długiego czasu i tu troszkę inaczej wszystko wygląda?..

:Postaram się streścić

 Dziewczyny,kobiety ,załapałam doła i to już nie pierwszy raz. Znajoma i niektóre ciotki (po 50tce) ,a nawet mój mąż zarzucają mi ,że pozwalam mojej córce "wyglądać" na starszą niż jest. Córa ma 12 lat, ale jest wyrośnięta i rozwinięta na swój wiek i wizualnie wygląda na wiele więcej niż ma. Od jakiegoś roku, pozwalam jej na wybieranie fatałaszków samodzielnie- czasami jedynie jak już przesadzi z jakimś ciuchem ,to zabraniam kupić-. Widzę to ,że wyglądem przypomina starsze od niej dziewczyny(15-16 lat), ale mi to nie przeszkadza. Sama jej proponuję prostowanie włosów ,a nawet doczepienie dłuższych. przeglądamy razem strony dla nastolatek z modą i szukamy fajnych stylizacji. Dodam ,że mi to sprawia przyjemność i jej raczej też-dlatego czasami jak słyszę ,że robię ze swojej córy "starą-maleńką" to mi przykro strasznie. Średnio raz w tygodniu słyszę tego typu zarzut i już mam tego dosyć i mam doła. 

Dodam ,ze córa sie nie szwenda i nie przesiaduje na ławce w parku ,czy galeriach, czasami popyskuje,czy próbuje zbajerować ,ale to chyba normalne w jej wieku?

EDIT: macie racje -prostowanie i doczepianie kosmyków( na zapinki) dłuższych włosów to lekkie przegięcie-porozmawiam z nią o tym i ewentualnie pójdę na kompromis,że tylko na jakieś imprezki urodzinowe dam sie namówić.

I jeszcze raz piszę ,ze na nią ciuchów w dziale dziecięcym nie ma- ma 170 wzrostu i 60-62 kilo

 

A za tydzień podasz na tacy pedofilowi? To dziecko i ma być dzieckiem a nie przebierańcem. Ale to Twoje dziecko i w razie czego to Ty będziesz płakać za jakiś czas...
Pasek wagi
irbis ,chyba Cię poniosło
niektóre dziewczyny wyglądają na starsze. i to nie kwestia ubioru, ale budowy ciała, rysów twarzy, koloru włosów, okularów, gęstości brwi itd., itd... nie przejmuj się. skoro nie przegina z kieckami i dekoltami, to nie masz sobie nic do zarzucenia.
Trochę za mało napisałaś, żeby się odnieść. Dbanie o siebie warto zaszczepić, ale po co jej prostowanie włosów na codzień w tym wieku, albo doczepianie dłuższych.... ?
Pasek wagi

defto. no właśnie nie przegina z kieckami,dekoltami itp- żadnych wyzywających kreacji.

Co do prostowania włosów- nie codziennie, raz na tydzień,na dwa

To chyba kwestia charakteru dziecka, ja nigdy nie czułam potrzeby, by pozować na starszą, niż jestem (do tej pory tak mam - w wieku 21 lat wiele osób myśli, że chodzę do liceum :P) i nie żałuję tego, bo miałam (mam?) długie i piękne dzieciństwo. Co nie oznacza, że córka takiego mieć nie będzie, po prostu będzie miała nieco inne wspomnienia niż np. ja.

defto. napisał(a):

niektóre dziewczyny wyglądają na starsze. i to nie kwestia ubioru, ale budowy ciała, rysów twarzy, koloru włosów, okularów, gęstości brwi itd., itd... nie przejmuj się. skoro nie przegina z kieckami i dekoltami, to nie masz sobie nic do zarzucenia.

to fakt zgadzam się z koleżanką ktoś pulchniejszy też może wyglądać o te 2 lata więcej niż ma   -ale mów córce / przypominaj że jest jeszcze dzieckiem i zdąży jeszcze zrobić mnóstwo rzeczy które są przeznaczone dla starszych dziewczyn ;-) 
doczepianie włosów i prostowanie - uważam za wcześnie ;-) 
Pasek wagi
chyba lepiej jak to kontrolujesz, i jesli nie odbiega wygladem od rowiesnic (typu czarne paznokcie, rozowe wlosy tatuaze i percing na calym ciele) to chyba nie ma nic zlego.

a chyba twoja rodzina uwaza ze dziewczynka powinna chodzic w habicie
lepiej jak widzisz jak sie ubiera  i jesli ona to akceptuje jak mialaby sie przebierac w wulgarne ubrania po drodze i kusic facetow

irbis nastolatki same moga kusic facetow, rozbijac rodziny i sie sprzedawac w galerii. rodzice tu nie sa potrzebni i nie musza widziec co robi ich pociecha, placz wtedy tez jest

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.