Temat: co wolicie?

prościutkie pytanie:


co używacie podczas okresu, podpaski czy tampony?

+ dlaczego?  =)

z góry dzięki za odpowiedzi. Czasem mam chęć przestawić się całościowo na tampony, ale mama naopowiadała mi, że można przez to nabawić się jakichś chorób. zgadzacie się z tym?

Gab06 napisał(a):

Mi się kiedyś na obozie żeglarskim urwał sznureczek od tamponu i się wstydu najadłam jak nigdy, kiedy jechałam z kierownikiem obozu do szpitala, żeby mi to wyciągnęli. ;b Ale coś takiego się nie przytrafi, jeśli się będzie używać tamponów dobrej marki - polecam ob. ;)


Albo używa się nieodpowiedniego rozmiaru lub próbuje wyciągnąć go za wcześnie ;)
tampony, ale od kiedy nie ważę 80kilo tylko 55 i biorę hormony to wkładek, bo mam bardzo ubogi okres i bardzo mi to pasi;)
ja uzywam tylko tanszych tamponow (awaryjnie to ob), ostatnie to byly tampaxy rossmann i zaden sznureczek mi sie nie urwal, nigdy w zyciu

maslanaa napisał(a):

podpaski. boje sie ze sie urwie sznureczek od tamponu i 'zostanie' -,- dlatego wole podpaski
dokładnie..
Pasek wagi

Salemka napisał(a):

Co rusz pada stwierdzenie, że macica nie oczyszcza się dobrze, ale ja naprawdę nie rozumiem w jaki sposób miałoby to zachodzić. Tampon to przecież nie korek, tylko bardzo chłonny materiał.W końcu krew wypływa z macicy i wsiąka w tampon, ewentualne skrzepy również świetnie sobie radzą - mniejsze przyczepiają się do ścianki tamponu i wychodzą c pochwy razem z nim, a większe wypływają w czasie oddawania moczu po zdjęciu tamponu lub w czasie podmywania się. W kwestii wszelkich badań na temat tego, co lepsze tampon czy podpaska wyniki wychodzą w zależności od tego kto za badania płacił...Prawda jest taka, że w czasie okresu trzeba zachować szczególną higienę, wymieniać je regularnie i dostosować do siły krwawienia - zarówno stosując podpaski jak i tampony.Mnóstwo kobiet zapomina o tych podstawach, wydaje im się, że przecież nic się nie stanie, a ich ręce nie są przecież brudne... ale to nie winna tamponów!
tylko tampony, kochane ale co boicie sie ze urwie? ja kupuje o.b i nigdy mi sie zadna wpadka z nimi jeszcze nie przytrafila. a zeby sznureczek mi sie nigdzie nie 'zawieruszył' to przeciagam go poza majtki, jesli rozumiecie o co chodzi. tampony naprawde sa ok, na poczatku tez czulam pewien dyskomfort, ale po czasie sie przyzwyczailam, pewnie dlatego bylo mi niewygodnie bo zle je wkladalam, teraz wkladam tak jak poleca producent na ulotce, czyli jedna noga na wc i hop tamponik do dziurki, i naprawde mozna zapomniec o okresie;]
polecam wziąć tampon i go rozłożyć na czynniki pierwsze żeby zobaczyć jak zainstalowany jest ten sznureczek. Dla mnie historie o urwanych sznurku to ściema. Poza tym jak tampon mocno nasiąknie można go po prostu "wyprzeć". Kiedyś dostałam bardzo ciężkiego okresu od upału i picia  co 2 godziny nasiąknięty tampon sam rwał się na wolność :P
Pasek wagi

FabriFibra napisał(a):

polecam wziąć tampon i go rozłożyć na czynniki pierwsze żeby zobaczyć jak zainstalowany jest ten sznureczek. Dla mnie historie o urwanych sznurku to ściema. Poza tym jak tampon mocno nasiąknie można go po prostu "wyprzeć". Kiedyś dostałam bardzo ciężkiego okresu od upału i picia  co 2 godziny nasiąknięty tampon sam rwał się na wolność :P


dokladnie, ja na sprobowanie nieraz, biore nowy tampon i rwe sznureczek z calej sily i nigdy jeszcze mi sie nie urwał, jedyne co to tampon sie rozpulchnił, jak to wata
podpaski, ale chyba wkrótce spróbuję przerzucić się na tampony. Kiedyś spróbowałam tamponów i jakoś tak było mi totalnie niewygodnie. Ale spróbuję jeszcze raz.
nie, nie zgadzam sie wogóle. ja od zawsze używam tamponów i nie wyobrażam sobie używać podpasek. fuuuu. ale pamiętaj, żę każdy ma inną florę bakteryjną i jednej tampony służą a inne nie moga ich używać. używaj tamponów jeśli chcesz a przekonasz się czy ci to służy. ja mam mało intensywna miesiączke i trwa 3-4 dni więc nie musze używać żadnych podpasek

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.