- Dołączył: 2011-06-30
- Miasto: Mikołów
- Liczba postów: 985
13 lipca 2012, 18:10
Niedawno zwierzałam się na forum ze swojej niechęci do posiadania potomstwa, którego bardzo pragnie mój mąż. Ustaliłam z nim w końcu, że zaczekamy z tym 1,5 roku. Tymczasem ostatnio mojemu mężowi zdarzyło sie kilka razy "nie zdążyć" założyć prezerwatywy. Dziś jednak doznałam szoku: znalazłam w jego rzeczach tabletki poprawiające jakość spermy. Zastanawiam sie, czy przyznać się, że o wszystkim wiem, czy udawać, że nic się nie stało. Nie chcę, żeby pomyślał, że go przeszukuję - znalazłam to przez przypadek... Co radzicie?
- Dołączył: 2010-07-31
- Miasto: Silkland
- Liczba postów: 755
13 lipca 2012, 18:11
Na Twoim miejscu siedziałabym cicho i zabezpieczyła się tabletkami do czasu aż zechcę mieć potomstwo.
- Dołączył: 2012-01-31
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 148
13 lipca 2012, 18:12
Skoro sie umawialiście, to musisz z nim pogadać!
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Szczecinek
- Liczba postów: 9160
13 lipca 2012, 18:14
powinnaś z nim porozmawiać i
nie do puścić żeby nie ubierał gumki - a swoja drogą też się zabezpieczyć przed wybrykami męża
- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Oxford
- Liczba postów: 1059
13 lipca 2012, 18:16
raz z nim pogadaj! a dwa... zacznij brać tabletki, ale mimo wszystko używajcie tez prezerwatyw. Wtedy bedziesz sie czuła pewniej, a on nie bedzie miał aż takiego wpływu. Bo teraz rzeczywiscie gra nie fair, jeszcze troche i poprzekłuwa szpilką gumki ;/
13 lipca 2012, 18:17
Siedzieć cicho? Nigdy w życiu, natychmiast musisz mu powiedzieć o tym, czego się dowiedziałaś, a raczej co znalazłaś i poproś o wyjaśnienia. Faktycznie to z jego strony bardzo prostacka zagrywka, pamiętam Twój wątek i Twoją sytuację, dlatego trzymam kciuki.
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Szczecinek
- Liczba postów: 9160
13 lipca 2012, 18:19
Desire25 napisał(a):
raz z nim pogadaj! a dwa... zacznij brać tabletki, ale mimo wszystko używajcie tez prezerwatyw. Wtedy bedziesz sie czuła pewniej, a on nie bedzie miał aż takiego wpływu. Bo teraz rzeczywiscie gra nie fair, jeszcze troche i poprzekłuwa szpilką gumki ;/
tu masz rację jak będziesz polegać tylko na nim może to zrobić
i nie daj się zbyć obietnica ze już się to nie powtórzy - zabezpiecz się
powiedz skoro nie mogę na ciebie liczyć jutro idę po tabletki do lekarza - zrób to jeśli nie chcesz mieć teraz dzieci
powiedz że nadużył twojego zaufania bo rozmawialiście i ustaliliście coś - a do tej rozmowy była potrzeba 2 osób czyli on tez tam był
ps. ja bym się na niego pogniewała i nie odzywała przez jakiś czas - KARA musi być
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Szczecinek
- Liczba postów: 9160
13 lipca 2012, 18:22
jesteśmy świadomymi kobietami
fakt czasami lepiej siedzieć cicho - ale małżeństwo - to partnerstwo
nikt nie jest w stanie/nie powinien nas zmuszać podstępami do posiadania dzieci
po prostu na każdą z nas przyjdzie pora w końcu dojrzeje do tego - każdy ma prawo wyboru
to nie kraje arabskie
ale się wkur..... - na tego twojego męża
13 lipca 2012, 18:26
Dokładnie, już ten temat był na Vitce wałkowany XX razy, że kobiety nie są maszynami i nie każda z nas musi odczuwać instynkt macierzyński.