13 lipca 2012, 14:19
Dziewczyny, doradźcie... jestem z facetem ponad pół roku, uwielbiam go, ale on jest bardzo zazdrosny, bardzo niechetnie patrzy na moje spotkania ze znajomymi no ale tez mi nie zabrania ;) ale do rzeczy - ostatnio mialam urodziny i napisal mi zyczenia rowniez byly chlopak. odpisalam, wymienilismy moze ze 3 smsy (bylam ciekawa co u niego bo rozstalismy sie akurat w momencie kiedy robil prawko, zmienial kierunek studiow, bla bla..) no i chwile popisalismy z czystej ciekawosci i tyle. no i teraz mam watpliwosci czy mowic o tym obecnemu chlopakowi. na poczatku zwiazku bylam bardzo zazdrosna o jego byla i robilam mu wiele awantur z tego powodu (niekoniecznie takich ktore mialy jakies realne podstawy) a teraz sama pisalam z bylym.. czuje sie troche nie fair mimo ze to w sumie takie luzne smsy..powiedzialybyscie?
- Dołączył: 2012-05-23
- Miasto: Malediwy
- Liczba postów: 4551
13 lipca 2012, 14:24
nie wydaje mi sie to tak istotne zeby opowiadac o tym chlopakowi, chyba, ze bylo jednak w tym cos wiecej ale takie luzne pisanie? przeciez nie mowie o kazdych sms-ach, ktore pisze mojemu facetowi, czemu akurat o tych mialabym opowiadac?
- Dołączył: 2009-07-25
- Miasto: Aha
- Liczba postów: 4104
13 lipca 2012, 14:25
Jak masz zamiar kontaktowac sie z eks to tak, jak tylko bylo jedno razowo to po co?
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
13 lipca 2012, 14:35
Po co mowic? dla mnnie wymiana kilku smsow to drobiazg..szczegolnie, ze byly ku temu powody..Twoje urodziny itd.zwiazek to nie wiezienie zeby sie ze wszystkiego spowiadac i nie moc napisac,porozmawiac z nikim.
13 lipca 2012, 14:36
no tak...ale ja np. chcialabym wiedziec gdyby kontaktowal sie ze swoja byla...
13 lipca 2012, 14:37
Nie, nie opowiadałam, chłopakowi/narzeczonemu/mężowi o tym co i z kim piszę i od niego również tego nie wymagam
13 lipca 2012, 14:39
Jesli te smsy nic nie znacza i byly po prostu jednorazowym wybrykiem - nie mowilabym.
Jesli jednak zamierzasz utrzymywac staly kontakt z bylym - zastanowilabym sie nad powiedzeniem obecnemu facetowi. Dlatego ze predzej czy pozniej to wyjdzie na jaw i wtedy wesolo nie bedzie.
13 lipca 2012, 14:39
nie mow mu tego bo to tylko wsadzanie kija w mrowisko