Temat: Dylemat, co robić?

Hej dziewczyny,
dostałam propozycję wspaniałej pracy, możliwości podróżowania po całym świecie i zarabiania fajnych pieniędzy. Nie będę wdawać się w szczegóły, mam jednak kilka dylematów związanych z tym wszystkim...

1) facet - jestesmy razem prawie 2 lata, a mielibysmy sie widziec raz na 2-3 miesiace. Z doswiadczenia wiem, ze taki zwiazek mega trudno utrzymac

2) studia - jezeli, ze tak to nazwe, okres probny (czyli 2 miesiace) bylby dla mnie owocny i chcialabym dalej pracowac, to wiaze sie z tym dziekanka. Bede teraz na 3 roku psychologii (sa to jednolite, 5 letnie studia) wiec troche jeszcze przede mna. Dodam, ze studia sprawiaja mi frajde, sa ciekawe, ale jesli chodzi o zawod to nie wiem czy siebie w tym widze (a nawet jesli widze to wiadomo jakie sa realia)

Moja praca na pewno sprawialaby mi duzo satysfakcji, ale najbardziej martwie sie o swoj zwiazek. Co myslicie? Co byscie zrobily na moim miejscu? :(

Na pewno byloby fajnie wyrwac sie z Polski (mam tez srednia sytuacje rodzinna), zarobic kase i podrozowac. On ma biznes rozkrecony tutaj, w Polsce, ale moze uda nam sie to jakos zalatwic.
a nie możesz wyjechać razem z facetem?
a na ile jest ta praca?
tak czy siak JEDZ. Masz super iokazje i nei zmarnuj jej!
Pasek wagi

.morena napisał(a):

wybrałabym pracę, niezależność chyba, że masz szansę na inną pracę na miejscu - a facet jeśli kocha to poczeka.

zgadzam się. tym bardziej, że o dobrą pracę dziś naprawdę ciężko. 
próbuj pogodzić ten wyjazd ze swoim facetem - może byście mogli razem wyjechać? A jeśli nie to przecież można spróbować żyć na odległość i może wyjść to na dobre.. trzeba tylko chcieć. 
Ja wybrałabym pracę.
wybralabym prace. ale wszystko zalezy od tego co kochasz bardziej
też uważam, że powinnaś skorzystać:

- facet: niech to będzie próba dla związku, zobaczysz, jak sobie radzicie. jeżeli będzie wam za ciężko, to zawsze możesz zrezygnować z tej pracy, w końcu umowa o pracę to nie cyrograf! (a co zarobisz, to twoje);
- studia: mój mąż mieszkał kiedyś w UK i studiował w Polsce - załatwił sobie IOS (indywidualną organizację studiów). na uczelni bywał ze dwa razy w semestrze. a studia skończył z oceną bdb., obronił się na 5. także może nawet nie będzie konieczna dziekanka.

także jedź!!! to szansa dla ciebie, możesz się wspaniale rozwijać, a nawet jeśli zrezygnujesz, to trochę zarobisz i będziesz miała nowe doświadczenie w cv, zobaczysz kawał świata - warto!
Pasek wagi
wybierz pracę..związek jesli bedzie miał przetrwac to przetrwa... a to co przeżyjesz to ci zostanie na zawsze..
Mimo, że kocham swojego faceta bezgranicznie wybrałabym pracę, prawdziwa miłość przetrwa, a może z czasem wciągniesz go w ten "tajemniczy biznes" ;)
Pasek wagi
Deimate i kotkapsotka - usuńcie capsloka z treści postów( regulamin)

Deimate - jesteś tu nowa - zapoznaj się z regulaminem
kotkapsotka - wstyd

Obie otrzymujecie ostrzeżenia

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.