Temat: problem z przyjaciółkami,pomozcie plis

wyobraz sobie ze twoja najl. przyjaciółka (nazwijmv ją OLA) pisze ci że
:

"nikt jej nie wspiera w ciezkiej sytuacji"
"nie wiem po co udawać ze niby jestem twoja najlepsza przyjaciolka"
"nie uwazam ze klamiesz, czasem ludzie po prostu przestaja lubic innych ludzi o czym sie przekonalam jak widac"
"myslalam ze jak wiesz jak jest nie zostawisz mnie samej i bedzie ci zalezec na moim przyjezdzie"(zup.inne miejsce zamieszkania)
"zapraszasz mnie niby a wtedy kiedy najbardziej mi pasuje przyjechac przyjezdza sobie ktos inny kto niby juz nie jest twoja dobra przyjaciolka wiec kim ja jestem? nieznajoma?"
"chyba już więcej kontaktów utrzymujesz z moim ex(zerwał z nią niedawno bez powodu[serio]) i z D( której ta osoba nie cierpi bo zrobiła jej świństwo)"
itd itp

jakbyscie byly osoba do ktorej jest to adresowane (nazwijmv ja ASIA)zerwałybyscie taka przyjazn?czy co?

 punkt widzenia asi: wg ciebie starasz sie pomoc w problemach itd . jak ona jeszcze miala chlopaka to cie troche zaniedbala no ale jakos to rozumiesz 1szy chlopak itd
punkt widzenia oli:  uwaza ze nie ma nikogo, zawiewa deprechą ..
potem pisze ze juz nic nie rozumie i ze sama nie ma sily i przeprasza,
Pomogłabym, ale za cholerę nie jestem w stanie zrozumieć, co dokładnie jest tu napisane... Bez interpunkcji i z tymi skrótami naprawdę trudno ten tekst zinterpretować.
Moim zdaniem przyjaźń nie powinna się opierać na jakimś wyrzucaniu sobie nawzajem rzeczy, czy zmuszania do spotkań. Ale i o przyjaźń trzeba dbać i pomagać sobie w potrzebie, wspierać, zamiast zrywać kontakt. Nie znam tej sytuacji,a  kilka wyrwanych z kontekstu zdań nie jest w stanie mi jej zobrazować.

raspberrylips napisał(a):

Pomogłabym, ale za cholerę nie jestem w stanie zrozumieć, co dokładnie jest tu napisane... Bez interpunkcji i z tymi skrótami naprawdę trudno ten tekst zinterpretować. Moim zdaniem przyjaźń nie powinna się opierać na jakimś wyrzucaniu sobie nawzajem rzeczy, czy zmuszania do spotkań. Ale i o przyjaźń trzeba dbać i pomagać sobie w potrzebie, wspierać, zamiast zrywać kontakt. Nie znam tej sytuacji,a  kilka wyrwanych z kontekstu zdań nie jest w stanie mi jej zobrazować.

przepraszam, padam z nóg i rąk , zrobilam lekki edit
prawdziwa przyjażń nie kończy się tak po prostu! a najlepszym wyjściem jest pogadać z przyjaciółką! może uda się wszytko raz jeszcze wyjaśnić!pozdrawiam
a ona czasem manipulować Tobą nie chce? tak wyglądają te wyrzuty;/
aha, ona ma depreche i cie potrzebuje a Ty sie zastanawwiasz czy zerwac przyjazn? Haaha.. no ladnie, widze ze mozna na Ciebie liczyc w kazdej sytuacji. zastanow sie nad tym...
no, właśnie, to mi wygląda jakby ona chciała wywrzeć na Tobie jakieś wyrzuty sumienia i Toba zmanipulować

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.